Tylko rekordy

To była mało emocjonująca kolejka, ale zostały ustanowione aż trzy rekordy ligi. Mecz otwarcia to spotkanie drużyn Łysi oraz Puck. Dotychczasowy wicelider, drużyna bez porażki, wzmocniona przez Mariusza Włodarskiego pokonała zespół Pucka 69:39. Pokonani potrafili nawiązać walkę tylko w 2 i 3 kwarcie spotkania (3 kwartę nawet wygrali 14:11). W tym meczu Marcin Sokołek oraz Tomasz Cygiert (Łysi) popisali się trzema celnymi rzutami za 3 punkty. Drugie spotkanie także przebiegło bez emocji. Energobaltic w tej kolejce występujący w pełnym składzie gładko pokonał Brooklin 84:29. W tym spotkaniu padły aż dwa rekordy. Pierwszy to rekord celnych rzutów za 3 punkty - dwóch zawodników Energobalticu popisało się 4 trafieniami. Byli to Marek Ryło i Maciej Zieliński (to nie jest gracz Śląska Wrocław...;) ). Ten ostatni pobił też rekord zdobytych punktów w jednym meczu (48 pkt.) i awansował na drugie miejsce w klasyfikacji najskuteczniejszych zawodników.
Trzecie spotkanie i trzeci rekord. Wygrana zespołu Belfer z LO Puck różnicą aż 73 punktów. i to wszystko co można o tym meczu napisać.
Ostatni mecz kolejki ZSPG-Wyjaśniacze był wyrównany tylko przez pierwsze 7 minut. W kolejnych kwartach głównie za sprawą wielu własnych błędów ZSPG zaczął tracić kontakt punktowy do Wyjaśniaczy. W ZSPG znów dobry mecz rozegrał Michał Bugajski (wyrównał rekord celnych \\trójek\\ - 4 trafienia).
W tabeli ciągłe zmiany. Pierwsze miejsce po IV kolejce zajmuje zespół Belfer, który tylko dzięki różnicy małych punktów prowadzi z Łysymi i Wyjaśniaczami.