niedziela, 28 kwietnia 2024 Imieniny obchodzą: Paweł, Maria, Waleria, Marek, Przybycześć, Afrodyzy, Afrodyzjusz, Afrodyzja, Arystarch, Andrea
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
01-01-1970 01:00, dodał: Maciej Deling czytano: 979 razy

Adrenalina w dużych dawkach

W sobotę rozegrana została kolejna seria spotkań w Amatorskiej Lidze Koszykówki. Mecze jak zwykle wywoływały wiele emocji - niekoniecznie czysto sportowych, ale zacznijmy od początku. W pierwszym spotkaniu zmierzyły się zespoły : niepokonany do tej pory Green Team (green - bardzo modny kolor w II Lidze ;) ) z nieobliczalną drużyną Czaszka Skład. Do końca 2 kwarty mecz był bardzo wyrównany (20:18 dla G.T.), jednak w szeregach Czaszki punktowało tylko 2 zawodników - Michał Bugajski i Radek Rosa. To stanowczo za mało jak na tak wyrównany zespół jak G.T. Wraz z upływem czasu Czaszka zaczęła tracić dystans punktowy do G.T. i ostatecznie ci ostatni podtrzymali swoją zwycięską passę wygrywając 46:37.
W drugim drugoligowym meczu Jamersi niesprostali zawodnikom z Kłanina i przegrali 14:57.
Dużą porcję emocji zaaplikowali nam zespoły I ligowe. W meczu Jastarnia - Wyjaśniacze mistrzowie ligi musieli się mocno pocić przez pierwszą połowę meczu, w której Jastarnicy zagrali naprawdę bardzo dobrze. Gracze z półwyspu zaprzepaścili swoją szansę wygranej w trzeciej kwarcie, rzucili w niej zaledwie 3 punkty ! Końcowa przewaga 20 punktów (wynik meczu 63:43) dla aktualnych mistrzów wynika z ich skutecznej gry, w czwartej kwarcie między innymi 4 razy trafili za 3 punkty. Podczas meczu dochodziło do licznych przepychanek i słownych utarczek między graczami, te zdarzenia psuły nieco obraz tak efektownego widowiska.
Do podobnych, a nawet większych ekscesów na parkiecie dochodziło podczas spotkania Belfer - Norda Squad. Mecz do końcowych sekund trzymał w napięciu i pod tym względem było to naprawdę świetne widowisko, jednak stawka meczu była bardzo wysoka co wyzwalało u niektórych zawodników niezdrowe zachowania. Podczas meczu Adam Siwa zaliczył przewinienie techniczne i niestety nie zobaczymy go w następnym meczu Nordy.
Żaden zespół podczas trwania całego spotkania nie uzyskał przewagi większej niż 5 punktów. Może to stałe napięcie miało wpływ na tak waleczne nastawienie zawodników. O wyniku zadecydował celny rzut w ostatnich sekundach Macieja Sośnickiego. Wynik 41:39 dla Belfrów (ich pierwsze zwycięstwo w tym sezonie) oddaje dokładnie to co działo się na boisku.
W klasyfikacji najlepszych strzelców I Ligi jest duży tłok na pierwszych trzech miejscach, natomiast w II Lidze z dużą przewagą 34 punktów nad następnym prowadzi Michał Bugajski (Czaszka Skład).

UWAGA !!!Termin następnej kolejki wstępnie zaplanowany na sobotę 6 grudnia może ulec zmianie ze względu na odrabianie zajęć szkolnych przez szkołę ZS nr 1 we Władysławowie. O terminie rozegrania kolejki powiadomimy na stronie do najbliższego wtorku.

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
kibic 2003-12-02 22:17:44
nie wiem o co chodzilo po meczu norda-belfer ale prawie byl tam dym
Waldek 2003-12-03 18:49:32
Podczas meczu zawodnicy Nordy mieli wieczne pretensje do sedziow. Po meczu doszlo do slownych utarczek z sedziami. Mysle ze nie slusznie bo sedziowali SUPER
2003-12-04 19:03:44
TY WALDEK CHYBA NA MECZU NIE BYŁEŚ JESLI MÓWISZ ŻE SĘDZIOWIE BYLI SUPER ONI BYLI DO BANI POPSULI CAŁE WIDOWISKO
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt