GKS Żukowo - KS Chwaszczyno 0:0

Mecz dwóch drużyn sąsiadujących ze sobą w tabeli. Ks Chwaszczyno zajmowało piąte miejsce w tabeli z sześcioma punktami, natomiast Gks Żukowo z takim samym dorobkiem punktowym plasowało się dwa oczka niżej. Do Żukowa przyjechała drużyna, która w tym sezonie jeszcze nie zaznała smaku porażki.

Pierwszą sytuację w meczu mieli gospodarze, po podaniu Adamonisa piłkę z bliskiej odległości, nad bramką przenosi Malinowski. Była to bez wątpienia najlepsza okazja do zdobycia gola w tej połowie. Piłkarze z Chwaszczyna, swoich szans szukali w strzałach z rzutów wolnych, ale pierwszy strzał znakomicie wybronił Podgórny, a drugi był minimalnie niecelny. Mimo usilnych starań żadna z drużyn nie była w stanie jeszcze w tej połowie wyklarować sobie więcej dogodnych sytuacji strzeleckich. Po przerwie na boisku istniała już tylko jedna drużyna. Gks Żukowo, które tego dnia znakomicie rozgrywało piłkę, przeniosło ciężar gry na połowę przeciwnika i tam próbowali swojego szczęścia, niestety bezskutecznie. Najgroźniejszy strzał padł po sprytnie rozegranym rzucie wolnym, ale piłka po uderzeniu Szprengela odbiła się od słupka i wyszła w pole. Nie pomogło wejście na boisko Janika, ani spora liczba rzutów rożnych. Po słabej grze w ofensywie drużyna Gksu Żukowo remisuje bezbramkowo mecz, który powinna wygrać.

Po pięciu meczach Gks Żukowo na dobre osiadł w środku tabeli, zbierając siedem punktów. Ambicje zespołu na pewno są większe, dlatego najwyższy czas otrząsnąć się z wakacyjnego klimatu i skończyć rozdawać punkty drużynom, od których jesteśmy po prostu lepsi.

Gks Żukowo - KS Chwaszczyno 0:0

skład: Podgórny-P.Małolepszy, Pasek, Fijoł, R.Małolepszy-Szprengel, Wesołowski, Romanowski, Uciniak-Malinowski(Janik), Ż. Adamonis

Q.M.