wtorek, 22 kwietnia 2025 Imieniny obchodzą: Łukasz, Wanesa, Gajusz, Teodor, Gaja, Soter, Heliodor, Leonid, Strzeżymir, Leon
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
13-09-2008 20:47, dodał: Arkadiusz Pieper czytano: 297 razy

Legia Warszawa - Arka Gdynia 2:0

183 dni pozostawała niepokonana Arka w oficjalnych meczach. Dzisiaj pogromcą okazała się Legia Warszawa. Przy Łazienkowskiej żółto-niebiescy polegli 0:2.

Ostatni raz w oficjalnym meczu (Ekstraklasa, Puchar Ekstraklasy, Puchar Polski, II liga) Arka przegrała 13 kwietnia ze Śląskiem Wrocław również 0:2.

Dzisiaj na boisku przeważała głównie Legia przeprowadzając najczęściej akcje prawą stroną boiska, gdzie kompletnie nie radził sobie Michał Płotka. Większość jego pojedynków z Miroslavem Radoviciem kończyły się zwycięstwem Legionisty. Właśnie po jednej takiej akcji padła bramka na 1:0. Prawy pomocnik Wojskowych w 70. minucie wrzucił piłkę na głowę Takesure'a Chinyamy, który nie był pilnowany ani przez Michała Łabędzkiego, ani przez Dariusz Żurawia. Norbert Witkowski, który tego dnia był bardzo dobrze dysponowany, nie miał szans.

Cztery minuty później fatalny błąd popełnił Łabędzki, który wybijając piłkę uderzył prosto w Radovicia. W sytuacji sam na sam Legionista nie trafił jednak w bramkę.

Na trzy minuty przed końcem padła druga bramka. Maciej Iwański podał ze środka pola do Sebastiana Szałachowskiego. Obrońcy Arki kompletnie się pogubli. Szałachowski oddał jeszcze piłkę do Radovicia, który strzelił na pustą bramkę.

Arce również nie brakowało sytuacji. Marcin Wachowicz w pierwszej połowie trafił w spojenie bramki Jana Muchy. W 38. minucie rzut wolny na bramkę mógł zamienić Bartosz Karwan, który był zresztą najlepszym zawodnikiem żółto-niebieskich, ale Mucha odbił piłkę. Swoją sytuację w drugiej połowie miał również Tomasz Sokołowski, ale z prawej strony pola karnego oddał niecelny strzał.

W całym meczu przeważały niecelne podania, który towarzyszyły zarówno piłkarzom Arki, jak i Legii. Głównie one decydowały o nieporadności przy wyprowadzaniu kontr i tworzeniu akcji.

Na plus można zaliczyć kibiców Arki, których słychać było niemal przez cały mecz. Warto też dodać, że na Łazienkowskiej niezadaszone trybuny zgromadziły bardzo niewiele fanów.

Legia Warszawa 2-0 Arka Gdynia
bramki: Takesure Chinyama 70, Miroslav Radović 87

Legia: 82. Ján Mucha - 2. Iñaki Descarga Retegui (14, 11. Tomasz Kiełbowicz), 15. Inaki Astiz Ventura, 3. Wojciech Szala, 24. Jakub Wawrzyniak - 32. Miroslav Radović, 16. Ariel Borysiuk (68, 5. Tito; 85, 7. Piotr Giza), 8. Maciej Iwański, 6. Roger, 20. Sebastian Szałachowski - 19. Takesure Chinyama

Arka: 33. Norbert Witkowski - 6. Tomasz Sokołowski, 4. Dariusz Żuraw, 21. Michał Łabędzki, 8. Michał Płotka - 13. Bartosz Karwan, 7. Dariusz Ulanowski (79, 19. Przemysław Trytko), 27. Marcin Budziński (75, 9. Marcin Chmiest), 20. Bartosz Ława - 11. Zbigniew Zakrzewski, 18. Marcin Wachowicz (75, 24. Marcin Pietroń)

żółte kartki: Borysiuk, Radović - Ulanowski

sędzia: Hubert Siejewicz (Białystok)
widzów: 4000

Żródło: arkagdynia.info
 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt