poniedziałek, 21 kwietnia 2025 Imieniny obchodzą: Feliks, Addar, Anzelm, Drogomił, Apollo, Apollina, Bartosz, Konrad
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
16-09-2007 15:03, dodał: Janusz Nowicki czytano: 373 razy

Królewski Gdańsk - GKS Drywa Elwoz Sierakowice 1:3 (0:1)

Już od samego początku meczu to goście całkowicie przejęli inicjatywę na boisku. Silny porywisty wiatr oraz bardzo nierówna płyta boiska uniemożliwiały przeprowadzanie składnych akcji. W 10 min meczu wybornej sytuacji nie wykorzystał Rzepecki, który zmarnował idealne podanie od Anusika, strzelając w sytuacji sam na sam prosto w bramkarza.
Zaledwie 5 min później kolejna akcja zawodników GKS-u jednak w sytuacji trzy na jednego Rzepecki niepotrzebnie wdał się w pojedynek indywidualny z obrońcą gospodarzy mimo, że Anusik po prawej stronie i Zaremba po lewej byli w idealnych sytuacjach do strzelenia bramki. Jednak w 30 min gry wreszcie się udało. Anusik ładnie podał do wbiegającego w pole karne Zaremby, którego strzał trafił w obrońcę i piłka rykoszetem przelobowała bramkarza. Do bezpańskiej piłki na linii bramkowej dopadł Rzepecki i silnym strzałem uzyskał prowadzenie dla gości. Prowadzenie sierakowiczan nieco uspokoiło przebieg gry.
W 40 min gry wybornej sytuacji nie wykorzystał Anusik, który będąc w sytuacji sam na sam nie trafił w światło bramki. Mimo olbrzymiej przewagi i kilku stuprocentowych sytuacji na przerwę goście schodzili zaledwie z jednobramkową przewagą.
Początek drugiej połowy nie zmienił przebiegu gry, ponownie mecz toczył się pod dyktando gości. W 50 min Pleśniar pozwolił, w niegroźnej sytuacji, na dośrodkowanie z prawej strony boiska. Piłka idealnie wpadła na głowę napastnika Królewskich, który strzałem w samo okienko uzyskał niespodziewanie wyrównującego gola. Z przebiegu gry powinno być 4:0 dla gości, a tu pierwsza składna akcja, pierwszy celny strzał i jakże piękna bramka. Kolejne 5 min gry to pozorna inicjatywa gospodarzy, z której nic nie wynikało. Gra w tym okresie gry z obu stron była bardzo chaotyczna.
Jednak w 65 min gry Szymański egzekwował z lewej strony rzut wolny z ok. 25 m. Wyskoczyło do strzału kilku zawodników GKS-u. Być może piłkę musnął Pleśniar, a wpadła do bramki obok zdezorientowanego bramkarza. Po tej bramce goście przejęli całkowicie inicjatywę i raz za razem zagrażali bramce gospodarzy. Najlepszej nie wykorzystał Zaremba, który w 78 min po indywidualnej akcji trafił w słupek. W 88 min Anusik, wykorzystując piękne podanie od Rzepeckiego, które pozwoliło na wyjście sam na sam z bramkarzem i po jego minięciu już do pustej bramki strzelił gola ustalając tym samym wynik meczu na 3:1. Zwycięstwo gości jak najbardziej zasłużone, aczkolwiek skromne, jednak liczą się zdobyte punkty.
W kolejnym meczu rywalem GKS Sierakowice będzie lider V ligi Polonia Gdańsk.
GKS: Zengerski, Pleśniar, Mierski, Pilch, Narzyński, Szymański, Anusik, Rzepecki /88 Senwicki J/, Zaremba /78 Stefański/, Myk, Warmowski.
Bramki: 30 Rzepecki, 65 Szymański, 88 Anusik

Info: GKS

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt