poniedziałek, 21 kwietnia 2025 Imieniny obchodzą: Feliks, Addar, Anzelm, Drogomił, Apollo, Apollina, Bartosz, Konrad
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
29-07-2007 22:08, dodał: Janusz Nowicki czytano: 461 razy

Arka Gdynia - Cartusia Kartuzy 3:1

W pierwszym niedzielnym meczu sparingowym Arka Gdynia wygrała z Cartusią Kartuzy 3:1 (3:0). Wojciech Stawowy podzielił swoją kadrę na dwie drużyny, z których jedna zagrała z Cartusią, a druga z Kaszubią Kościerzyna. Dzięki temu wszyscy piłkarze Arki mogli zagrać pełne 90 minut i zaprezentować swoją aktualną dyspozycję.
Licznie zgromadzona publiczność miała co oglądać. Spotkanie obfitowało w wiele sytuacji podbramkowych, a dodatkowo można było podziwiać kilku młodych zawodników, którzy dopiero starają się o akces do szerokiej kadry Arki. Trzeba przyznać, że zaprezentowali się naprawdę dobrze. Wśród nich znalazł się Maciej Dąbrowski, obdarowany dobrymi warunkami fizycznymi obrońca Victorii Koronowo, którego przydatność oceniał Stawowy.
Już w 7 min Płotka idealnie obsłużył Nicińskiego, ale ten tym razem jeszcze spudłował. Napastnik Arki poprawił się w 15 min wykorzystując kapitalne dośrodkowanie Kołodziejskiego z lewej strony - strzał głową był nie do obrony.
W 22 min powinno być 2:0, ale gdynianom zabrakło skuteczności. Najpierw bardzo aktywny w meczu Kołodziejski idealnie wyłożył piłkę Jaszczykowi, ale strzał tego drugiego odbił Krupski, doskonale znany w Gdyni bramkarz Cartusii. Do piłki dopadł jeszcze Kołodziejski, ale i jemu nie udało się pokonać Krupskiego. Chwilę później gromkie oklaski zebrał ponownie Niciński, który popisał się efektownym strzałem z przewrotki, ale niestety trafił tylko w poprzeczkę.
Zdecydowaną przewagę udało się udokumentować Arce w 35 min. Mateusz Kołodziejski w swoim stylu dynamicznie wpadł w pole karne i kapitalnym strzałem w długi róg pokonał Krupskiego. W 40 min mogło być 3:0, ale strzał Nicińskiego z rzutu wolnego z 18 m odbił się od niewłaściwej strony słupka. 60 sekund później arkowcy zdołali jednak po raz trzeci trafić do siatki, ponownie za sprawą Kołodziejskiego. Wychowanek Arki wykorzystał świetną akcję Łabędzkiego, który wybiegł zza pleców obrońców i idealnie obsłużył swojego młodszego kolegę.
Po przerwie mogły paść kolejne bramki dla Arki, ale zabrakło trochę szczęścia Jaszczykowi. Najpierw nie zdołał pokonać w sytuacji "sam na sam" Krupskiego, a kilka minut później z 5 m nie trafił głową do bramki po kolejnym świetnym dośrodkowaniu Kołodziejskiego.
W 70 min Kołodziejski mógł ustrzelić hat-tricka, ale w idealnej sytuacji fatalnie przestrzelił. Cartusia sporadycznie próbowała się odgryzać swoim rywalom. W 75 min inny były gracz żółto-niebieskich, Ireneusz Stencel minimalnie przeniósł futbolówkę nad poprzeczką, egzekwując rzut wolny z 18 m. Goście zdołali jednak pokonać Witkowskiego w tym meczu. W 85 min skutecznie rzut karny wykonał Ciarczyński.
Bramki: Niciński 15', 35' i Kołodziejski 41' - 85' Ciarczyński (k)
Arka: Witkowski - Kowalski, Szyndrowski, Dąbrowski, Baster - Kołodziejski, Łabędzki, Płotka (52' Wojas), Ulanowski, Jaszczyk - Niciński.

Info: arka.gdynia.pl

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt