Nie da się wygrywać meczów kiedy dwóch, trzech zawodników symuluje grę na boisku i angażuje się w spotkanie jak w mecz towarzyski. Gra od tyłu wygląda poprawnie, ale po przekroczeniu lini środkowej nie ma zawodnika, który miałby ochotę strzelić gola. Jedynie Mirek Meller i Radek Kupiec coś tam szarpią, a reszta truchta tak, by nie zrobić sobie krzywdy. Parę główek i kilka kiwek na pokaz to wszystko na co stać niektórych zawodników.
10 strzałów w światło bramki i tyleż wślizgów w ośmiu meczach - ta statystyka mówi wszystko.
EKO: Tomaszewicz - Mądrzak, Żala, Kaleta, Jasiński (Bona), Kupiec, Merchut, Formella (Fryc), Meller (Welke), Kijanka, Frącek T.
Info: ekoprodszemud.com.pl