wtorek, 22 kwietnia 2025 Imieniny obchodzą: Łukasz, Wanesa, Gajusz, Teodor, Gaja, Soter, Heliodor, Leonid, Strzeżymir, Leon
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
20-08-2006 00:12, dodał: Janusz Nowicki czytano: 513 razy

Ambitniej po przerwie

W pojedynku Juniora B lepsi sobotniego przedpołudnia okazali się gracze Zatoki Puck pokonując 3:1 Klif Chłapowo.
Sobotni pojedynek rozpoczął się od przelotnych opadów deszczu. Orzeźwiająca pogoda sprawiła, że gospodarze już w 5 minucie objęli prowadzenie. Na tym jednak by się skończyło w I połowie. Inicjatywę ataków na bramkę rywala przejęli goście. W dodatku od 30 min Zatoka grała w osłabieniu - Sylwester Ilanz obejrzał wtedy drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę.
Po przerwie jednak gospodarze zaczęli grać prawdziwą piłkę nie schodząc przy tym z połowy Chłapowa. Na efekty nie było trzeba długo szukać. Niespełna minutę po przerwie i już Zatoka podwyższa na 2:0. Po 6 min nadszedł czas na odwet. Chłapowo jednak tylko raz umieściło piłkę w siatce rywala, a Puck umocnił wynik w 49 min.
Zatoka: Lider, Janusch (58 Holeksa), Supruniuk, Gębka (77 Hoffman), Grabowski, Bigot (70 Jednachowski), Nikrant, Oss (41 Głowienka), Sztamborski, Ilanz, Bartkowiak (58 Nikrandt).
Klif: Wilczyński - Koziróg, Plaskiewicz, Smyklla, Grapp - Budzisz, Godurowski (C), Kania, Jaskułka - Bisewski, Domaszk.
Info: m.

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
kaska[niezalogowany-83.16.245.2] 2006-08-21 15:28:19
No prosze kto by sie spodziewał ze Bigot strzeli dwie bramki to pewnie fuks tak jak zawsze u niego bo i tak jest cienki jak żyłka
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt