Gryf Wejherowo - GKS Luzino 1:4 (0:1)

Ostatni sprawdzian wejherowskich gryfitów przed ligą nie wyglądał najlepiej. Podopieczni trenera Ryszarda Szewczyka nie potrafili pokonać, jak przed trzema tygodniami, zespołu z Luzina i doznali wysokiej porażki. W zespole Gryfa wystąpił Patryk Richert, który jest wychowankiem żółto-czarnych, a ostatni rok spędził w rumskim Orkanie. Popularny "Rumun" może występować w roli napastnika, ale także sprawdza się jako środkowy pomocnik i prawdopodobnie w nadchodzącym sezonie będzie reprezentował barwy Gryfa.
Nie wyjaśniła się sprawa byłych piłkarzy Kaszub Połchowo, z których nikt nie przyszedł na spotkanie z Zarządem Klubu, mimo wielu zaproszeń. Nie zmienia to jednak faktu, że są oni zawodnikami Gryfa.
Nie wiadomo jeszcze co z bramkarzem Łukaszem Garstkowiakiem, który jest kontuzjowany, aczkolwiek zadeklarował, że zagra w Gryfie.
Bramki: Paweł Maksymiuk (85) - Szymon Hartman (34), Adam Miotk (70, 90), Grzegorz Lisewski (78).
Gryf: M. Szczęśniak - K. Jezierski, P. Politowski, K Szwół, W. Wasiek, M. Szymański, J. Rompca, T. Brzeski, J. Kaszubowski, P. Richert, B. Hoppa (zmiennicy - K. Czarnocki, D. Wieliczko, P. Brojak, R. Hallmann, P. Maksymiuk, T. Janzen).
Info: gryf.wejher.info