Piłkarze Startu Mrzezino podejmowali dziś w meczu sparingowym Tent Zatokę Puck. Nie byli zbyt gościnni, gdyż zaaplikowali pucczanom aż pięć bramek. Trzy strzelił Maciej Pliński, a po jednej Kacper Syczewski i Marek Pieper (z karnego).
Warunki na murawie były bardzo fatalne - praktycznie, ten mecz nie powinien dojść do skutku. Jednak piłkarze obu drużyn - już na miejscu - postanowili mimo wszystko rozegrać spotkanie. Na całym boisku było bardzo ślisko.
- Lepszy byłby chyba trening biegowy w Osłoninie - przyznaje Stefan Srok, trener Startu. - Ale jak już goście koniecznie chcieli zagrać, to trudno było im odmówić. Przecież umówiliśmy się na ten mecz już wcześniej.
W trakcie meczu było kilka groźnie wyglądających upadków. Kilka razy z tego powodu doszło też do ostrej wymiany zdań między zawodnikami. Jednak większość graczy dobrze się zna i do niczego niestosownego na boisku nie doszło.
START: Pranga (46 Marzejon) - G. Drzeżdżon, B. Świtała, I. Drzeżdżon - Gawroński, M. Świtała, Pliński, Pieper, Syczewski - T. Świtała, M. Rambiert.