Sekcja judo Stowarzyszenia Gwardyjskiego Klubu Sportowego "Wybrzeże" prowadzi zajęcia w nowym miejscu, na nowej–starej sali "Lechii" przy ul. Traugutta w Gdańsku - Wrzeszczu.
Nerwowe chwile młodzi judocy, rodzice, trenerzy przeżywali w ubiegłym roku, kiedy dowiedzieli się że muszą opuścić swoją specjalistyczną salę judo w Gdańsku przy ul. 3-go Maja. Była to przedwojenna hala sportowa, w roku 1977 zaadoptowana specjalnie dla potrzeb judoków Wybrzeża, jako pierwsza w Polsce mająca specjalne podłoże pod matami tatami.
Gdańscy judocy otrzymali z Urzędu Miasta kilka propozycji przeniesienia się do obiektów, niestety nie nadawały się do prowadzenia treningów. Ostatecznie stanęło na remoncie hali "Lechii". która stała zamknięta bezużytecznie od trzech lat. Remontu i przystosowania dla potrzeb judoków podjęło się Przedsiębiorstwo Budowlane "Górski" w bardzo szybkim okresie trzech miesięcy, dotrzymując obiecanego terminu.
Otwarcia nowej hali dokonał prezydent miasta Gdańska Paweł Adamowicz, podkreślając m.in. że na remont obiektu ani miasto, ani też klub nie wydały złotówki. Jest to przykład na to jakie efekty może przynieść współpraca samorządu z prywatnym biznesem. Nie mieliśmy pieniędzy na remont ale z pomocą firmy "Górski", której właściciele myślą kategoriami społecznymi udało się zaspokoić interesy stron Ministerstwa Sprawiedliwości i klubu – powiedział Paweł Adamowicz.
W uroczystości wzięli udział Ryszard Zieniawa i Kazimierz Jaremczak, będąc uczniami Technikum Wychowania Fizycznego (było prekursorem dzisiejszej AWFiS) mieszczącego się w Budynku "Lechii", dzięki pomocy dyrektora szkoły Stanisława Michowskiego, mogli przed 54 laty zacząć obok obecnej hali treningi egzotycznej dyscypliny sportu – judo.
W imieniu zawodników władzom miasta i przedsiębiorstwu "Górski", która doprowadziła halę do stanu używalności podziękował Tomasz Tałach - ubiegłoroczny mistrz Polski juniorów, a w imieniu władz klubu prezes – trener Tomasz Lisicki, wręczając prezydentowi P. Adamowiczowi i panu Górskiemu okolicznościowe patery.
Otwarcie zakończył pokaz technik judo przez zawodników i zawodniczki klubu.
Hala w której ćwiczyć będą judocy należy do miasta a zarządza nią gdański MOSiR.
Na dwóch matach ćwiczą grupy od najmłodszych do zaawansowanych, przygotowujących się do turniejów mistrzowskich krajowych i międzynarodowych, od poniedziałku do piątku w godzinach 15:30-20:00. Trenerzy liczą na zainteresowanie dzieci i młodzieży z okolic, chcących podjąć trening.
W rozmowach kuluarowych trener T. Lisicki stwierdził, że do pełnego szczęścia przydała by się jeszcze sauna i siłownia.
Zawodnikom i zawodniczkom SGKS Wybrzeże należy życzyć sukcesów na matach kraju i Europy świata, aby poszli w ślady olimpijczyków - Janusza Pawłowskiego, Antoniego Reitera, Jarosława Brawaty, medalistów mistrzostw Europy seniorów - Jana Okroja (brązowy, pierwszy medal dla polskiego judo w 1963 r.), Kazimierza Jaremczaka, Czesława Kura, Akademickich Mistrzostw Świata – Kazimierza Gwizdałę (prof. dr hab. inż. Wydziału Inżynierii Lądowej i Środowiska, Politechniki Gdańskiej).