Jeszcze niedawno wydawało się, że ostatni w roku mecz będzie dla piłkarek ręcznych Piotrcovii trudnym zadaniem. Z drużyną AZS AWFiS Gdańsk, prowadzoną przez Jerzego Cieplińskiego, zawsze grało się ciężko. Jednak ostatnie wydarzenia w gdańskim klubie (odejście większości czołowych zawodniczek) zmieniły zupełnie oblicze tej konfrontacji. Gdańsk przyjechał juniorskim składem i od pierwszej minuty jedyną niewiadomą były rozmiary zwycięstwa Piotrcovii. Po 30 min było 22:7. Gdańszczanki zanotowały w końcówce pierwszej części gry aż 13-minutowy przestój, nie zdobywając żadnego gola. Druga połowa była formalnością, a trener Janusz Szymczyk mógł wpuścić na plac gry zawodniczki z głębokiej rezerwy.
PIOTRCOVIA - AZS AWFiS GDAŃSK 40:19 (22:7)
PIOTRCOVIA: Skura - Mijas 2, Dominiak 2, Chudzik 1, Kornacka 4, Polenz 5, Podrygała 6, Wypych 7, Szafnicka 5, Szczecina 4, Dąbrowska 2, Owczarek 1, Krzysztoszek 1.
Trener: Janusz Szymczyk
AZS AWFiS GDAŃSK: Brzezińska, Zych - Neumann 1, Białek 6, Kowalewska 2, Kępa, Jakubowska, Kordunowska 6, Rostankowska, Malich, Taczyńska 4.
Trener: Jerzy Ciepliński
Sędziował: Eichler, Kierczak (Kraków). Widzów: 250.