Niezbyt udany był wyjazd kadry kadetek na turniej do Wołomina. Podopieczne Lubow Szwecowej i Marcina Korpolewskiego wygrały wprawdzie trzy z pięciu spotkań, ale styl gry zespołu pozostawiał wiele do życzenia.
Na początek Pomorze pokonało kadrę województwa lubelskiego 51:35 (3:9, 9:13, 17:12, 22:1) najwięcej punktów dla Pomorza zdobyły Tureniec 16, Jastrzębska 10 i Szmytkowska 9.
W drugim meczu Pomorze bez problemu pokonało Huragan Wołomin 63:18 (12:7, 10:5, 19:6, 22:0) najwięcej punktów dla Pomorza zdobyły: Blicharz 13, Jastrzębska 11 i Bartyska 10.
Trzeci mecz był najbardziej dramatyczny. Pomorze spotkało się w nim z Kadrą Mazowsza rocznika 1993. Przez większość meczu wynik oscylował koło remisu. Gdy w czwartej kwarcie przewaga gospodyń sięgnęła 9 punktów (49:40) wydawało się, że Pomorze nie ma już szans. Znakomite akcje Rynkiewicz i dwie "trójki" Szmytkowskiej pozwoliły Pomorzu doprowadzić do remisu 49:49, a nawet mieć szanse na zwycięstwo, gdyby w ostatniej akcji meczu do kosza trafiły Tureniec, Rynkiewicz a na koniec Blicharz.
W dogrywce górą były bardziej doświadczone rywalki wygrywając 62:57 (15:8, 7:16, 17:15, 10:12, 13:8). Najwięcej punktów dla Pomorza zdobyły: Rynkiewicz 11, Blicharz 11 i Szmytkowska 10.
Po najlepszym meczu przyszedł najsłabszy. W półfinale Pomorze spotkało się z Kadrą Mazowsza 94. Początkowo przeważaliśmy, ale fatalna druga kwarta sprawiła, że do przerwy górą były gospodynie 26:19. W drugiej połowie rywalki powiększały przewagę ostatecznie wygrywając 60:40 (12:14, 14:5, 9:11, 22:10). Najwięcej punktów dla Pomorza zdobyły: Blicharz 19, Rynkiewicz 5, Jastrzębska 5.
Na koniec w meczu o trzecie miejsce Pomorze spotkało się z kadrą kujawsko-pomorskiego. Zdziesiątkowane kontuzjami rywalki (aż trzy zawodniczki skończyły turniej w gipsie) stawiły nadspodziewanie silny opór. Przyczyniła się do tego bardzo słaba gra Pomorza, które ostatecznie wygrało 47:38 (14:3, 4:10, 11:9, 12:16). Najwięcej punktów zdobyły: Blicharz 10, Szmytkowska 9, Rynkiewicz 8.