Lechia pewnie wygrała z WMPD Olsztyn w meczu pierwszej ligi rugby. Przeciwnik był wymagający, ale w miarę upływu czasu słabł. Końcowy wynik 13:41.
Punkty dla Lechii: Kaszuba, Jastrząb, Więciorek, Lenartowicz, Rokicki po 5, Jurkowski 10, Chubinidze 4, Zwiadadze 2
Punkty dla Olsztyna: Andrzejewski Przemysław 5, Nowacki Adrian 8
Lechia: Witoszyński, Urbanowicz, Kaszuba (55' Zieliński), Kowalewski (70 Sienkiewicz), Jastrząb, Hedesz (60' Kuźmiński), Brażuk (62' Hałasiewicz), Więciorek, Lenartowicz (41' Piszczek), Zwiadadze, Michalak (60' Kwiatkowki), Śliwński, Rokicki, Chubinidze (61' Zajkowski), Jurkowski.
Trener marek Płonka: Od początku kontrolowaliśmy spotkanie, aczkolwiek pierwsze minuty były dość cięzkie, ponieważ przeciwnik skupiał grę przy młynie. Mają mocną tę formację i chcieli to za wszelką cenę wykorzystać. Po pierwszej połowie prowadziliśmy 10:22. Musieliśmy zmienić Sławka Kaszube, ponieważ doskwiera mu mała, miejmy nadzieje, niegroźna kontuzja. W sumie zrobiliśmy aż 7 zmian. Na murawę weszli młodzi zawodnicy, których musimy ogrywać. Bardzo możliwe, że jeśli będą problemy kadrowe, to zagrają nawet w meczach na szczycie. Mecz bez sensacji. Po porażce zeszłorocznej byliśmy skoncentrowani do.
Teraz lechiści są w autokarze i wracają do domu. Czeka ich kilkugodzinna podróż. Trzeba szybko regenerować siły, ponieważ we wtorek derby - Lechia Gdańsk vs Ogniwo Sopot.
tekst: Łukasz "Szpila" Jurczak