Zakończyły się kolejne mecze play off kadetek. Trzecia runda jest wyjątkowo zacięta. Zarówno w walce o I jak i o III miejsce sprawa jest otwarta po rozegraniu dwóch spotkań.
W rywalizacji o złoto Victoria Dębnica Kaszubska dość niespodziwanie wygrała na wyjeździe z niepokonaną do tej pory drużyną GTK VBW Gdynia 42:35. Stan rywalizacji po tym meczu to 1:1, gdyż Victoria u siebie przegrała z GTK 56:70. Niska zdobycz punktowa w drugim spotkaniu to wynik bardzo agresywnej obrony i niskiej skuteczności obu zespołów.
Po meczu trener zwycięskiej drużyny Dominik Furman powiedział: "Pierwsze, historyczne zwycięstwo w Gdyni. Szczerze - zaplanowane. Zmiana w kryciu zawodniczek obwodowych. Ponadto - mogła już zagrać Karolina Rączka (lekarz Andrzej Perchel, to człowiek - cudotwórca). Efekt - brak czystych pozycji dla Gdynianek w rzutach z dystansu. Gratuluję dziewczynom przełamania psychicznej "bariery". Każdy z nas często staje przed czymś, co wydaje się problemem nie do przeskoczenia. GTK Gdynia była dla nas takim problemem. Cieszę się, że moje dziewczyny właśnie poprzez koszykówkę doświadczyły, że wszystko można przezwyciężyć".
Więcej o tym wydarzeniu można przeczytać na oficjalnej stronie zespołu Victorii pod adresem www.uksvictoria.pl.
Ostatni, decydujący o mistrzostwie mecz odbędzie się w Dębnicy Kaszubskiej.
W konfrontacji o III miejsce w lidze kadetek również jest remis 1:1. Po bardzo wysokim zwycięstwie we Władysławowie (110:67) Bliza przegrała z TMK Pomorze w Tczewie 76:59. Tu również o zwycięstwie w tej fazie play off zadecyduje trzecie spotkanie.