WKK Wejherowo - Orlęta Aleksandrów Kujawski 39:82

Na Sali Sportowej Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Wejherowie, w popularnym Elektryku, odbył się mecz w ramach rozgrywek I ligi kobiet, pomiędzy drużynami WKK Wejherowo i Orlęta Aleksandrów Kujawski. .
Była to szósta kolejka spotkań pierwszej rundy i mecz z zespołem, który jest oparty na zawodniczkach, grających wcześniej w przez wiele lat w Toruniu na tym poziomie ligowym, a więc ekipą doświadczoną, mającą w składzie Agnieszkę Saidowską – siostrę Małgorzaty grającej w naszym zespole.

Mecz był rozegrany w niedzielę ponieważ na prośbę drużyny gości przełożyliśmy go. Ostateczny wynik spotkania to 82:39 dla Aleksandrowa.

Pierwsza kwarta to wyrównana gra, ale po 10 minutach to Orlęta prowadzą 20:14. Jest to efekt naszych prostych błędów i nietrafionych rzutów osobistych ( w sumie w tej części gry 4 pudła ). Od drugiej kwarty dało się zauważyć że, możemy z Orlętami powalczyć. Pierwsze 4 minuty świadczą o tym. Wynik oscylował cały czas w granicach 4 pkt przewagi dla gości. Niestety dalsza część tej kwarty to nasza słaba skuteczność w ataku, co wykorzystali przeciwnicy i do szatni schodzą prowadząc 41:25. Po przerwie nasze zawodniczki wyszły na boisko z chęcią odrobienia strat. Na początku III kwarty graliśmy kosz za kosz, niestety im bliżej końca meczu tym opadaliśmy z sił. Nic nie wpadało do kosza, a doświadczone rywalki punktowały raz za razem.
Przez 9 minut drugiej połowy nie potrafimy zdobyć punktów, choć okazji ku temu były. Orlęta wygrywają ten okres gry 22: 0 i cały mecz 82:39. W drugiej połowie sędziowie dopuścili do zbyt ostrej i brutalnej gry, czego efektem były liczne upadki na parkiet i zderzenia zawodniczek.

Końcowy rezultat mógłby wyglądać inaczej, ale zagraliśmy ponownie w ósemkę i nie starczyło dziewczynom sił żeby pokusić się o niespodziankę. Kontuzjowana jest Agata Kowalska – prawdopodobnie na dłuższy okres, a Dorota Marszk jest od dwóch tygodni chora. Zabrakło w drugiej części zdrowia, chociaż dziewczyny grały bardzo ambitnie i ofiarnie. Chciałbym pochwalić całą naszą drużynę ponownie za walkę i ambitną grę o w tym spotkaniu. Dziewczyny nie odpuściły tego meczu, o czym może świadczyć rezultat spotkania. Walczyły o każdą piłkę. Grały z pełnym zaangażowaniem. Brakuje nam jeszcze doświadczenia, ale wejherowianki z każdym meczem się ogrywają i to będzie procentować w przyszłości. Wyróżnić chciałbym Agatę Zakrzewską, która zdobyła w tym meczu swoje pierwsze punkty w sezonie. Oby teraz było ich co raz więcej…

Podsumowując chciałem powiedzieć że graliśmy pierwszy mecz na nowej hali i chciałbym serdecznie podziękować dyrektorowi „Elektryka” Panu Waldemarowi Skrzyneckiemu oraz Starostwu Powiatowemu za udostępnienie nam tej Sali na mecze oraz treningi. Kibice wreszcie dopisali. Oby ich było na następnych meczach jeszcze więcej. Chciałbym również dodać w tym miejscu, że ciągle szukamy głównego sponsora, który umożliwi nam rozegranie całego sezonu spokojnie do końca. Dziękujemy za każde wsparcie! Kolejne dwa mecze rozegramy na wyjazdach 17.11.2007 z SMS Bydgoszcz oraz 24.11.2007 z Hitem Kobylnica, więc najbliższy mecz u siebie zagramy 1.12 o godz. 16 tej na Sali w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Wejherowie, a rywalem będzie KSKK Koszalin. Serdecznie zapraszamy kibiców o przybycie!
Doping pomaga!

WKK Wejherowo – Orlęta Aleksandrów Kujawski 39:82
(14:20, 11:21, 9:23, 5:18)
Punkty rzuciły: Saidowska Małgorzata - 12 pkt (1x3) Piętka Izabela - 8 pkt, (2x3) Paszowska Anna – 7 pkt (1x3) Markiewicz Magda – 6 pkt, Gajda Dorota – 4 pkt Zakrzewska Agata – 2 pkt Kulas Karolina – 0 pkt Kulas Paulina – 0 pkt

Najwięcej punktów dla drużyny z Aleksandrowa rzuciły: Saidowska Agnieszka – 24 pkt. , Sowińska – Broczek Jolanta– 15 pkt (1x3) i Maksel Katarzyna 15 pkt (1x3).

INFO: Bartłomiej Woźniak (WKK.Wejherowo.info)