Kolarze z Treka na podium

W miniony weekend w Elblągu odbyły się finałowe zawody z cyklu Bażantarnia XC. Tradycyjnie na starcie nie zabrakło zawodników Klubu Kolarskiego Trek Gdynia.
W kategorii kobiet Natalia Wałdowska zajęła 2 miejsce, przegrywając o kilka sekund z Katarzyną Laboń. Wśród juniorów triumfował Paweł Maszota potwierdzając, że jest w wysokiej formie. W mastersach tym razem nie było tłoku na starcie. Wyścig pewnie wygrał Mariusz Goliński, a trzeci był Michał Felon.
Naszych zawodników rozdzielił jedynie Leszek Gąsiorowski. Tradycyjnie już, najwięcej emocji było w wyścigu elity. Do podziału była spora kasa, a 3 zawodników miało taką samą ilość punktów. W trzeciej edycji najszybszym zawodnikiem był Robert Banach. Zwycięzcą całego cyklu został Sławek Wojciechowski z Treka Gdynia (2 na mecie), wyprzedzając kolegę klubowego Przemka Ebertowskiego (3 na mecie) i Zbigniewa Górskiego z Chełmna.

Natomiast do Krakowa na MTB Marathon Trek Gdynia mógł wysłać jedynie 4 zawodników. W tym czasie większa część drużyny przebywała w Szczawnie Zdroju na Mistrzostwach Polski w XC. W tak okrojonym składzie zanotowaliśmy bardzo przyzwoity wynik. Najlepiej zaprezentował się Tobiasz Kulikowski, który na mecie zameldował się na 26 pozycji (15 w M2). Doskonały wynik zanotował też nasz masters Mariusz Goliński, który w kategorii M4 był 7 (45 generalnie). Wśród kobiet dobrze wypadła Ania Świrkowicz, która była 5 (3 w K2). Gdyby nie fakt, że Ania pojechała do Krakowa totalnie zakwaszona po piątkowej sztafecie MP (i urwała na trasie łańcuch), byłoby znacznie lepiej.
Na dystansie mega tym razem wystąpił Darek Sawicki, nasz specjalista od długich (samotnych) wyścigów. Udało się go namówić, aby odpuścił giga i pojechał po punkty dla drużyny. Darek wypadł dobrze, przyjeżdżając na metę 30 (18 w M2). Świetnie wypadli w Krakowie inni zawodnicy z Trójmiasta Robert Banach i Kuba Krzyżak, którzy musieli uznać wyższość jedynie Niemca Szraucnera.

Info: trek.gd.pl