Do walki o punkty w piłkarskiej A-klasie pozostały jeszcze niespełna cztery tygodnie. Piłkarze skrupulatnie przygotowują się do początku rundy wiosennej, rozgrywając regularnie mecze sparingowe. W miniony weekend, gościnnie na boisku w Starzynie, Korona Żelistrzewo stanęła w szranki ze stałym już sparingpartnerem drużyną KP Sopot. Pogoda dopisała więc mecz przebiegał w dobrych warunkach. W składzie żelistrzewian zabrakło jedynie Michała Chorbaka, Andrzeja Lessnau i Bartosza Kass. Po kilku zaledwie minutach od pierwszego gwizdka sędziego Korona mogła wyjść na prowadzenie. W sytuacji "sam na sam" z bramkarzem stanął Krzysztof Pałuba, jednak ten pierwszy wyszedł zwycięsko z tej konfrontacji. Chwilę później Korona ponownie nie wykorzystała dwóch "setek" i za taką nieskuteczność została skarcona. Po pierwszym kwadransie sopocianie powoli zaczęli przeważać na boisku, co przyniosło sukces w 29 min., wówczas padła pierwsza bramka w tym spotkaniu. Do przerwy czerwono-czarnym udało się przeprowadzić kilka bardzo groźnych kontrataków, jednak bez rezultatu. Po pierwszych 45 minutach piątoligowcy prowadzili 1:0.
Druga odsłona tego meczu miała inny obraz. Korona zagrała dużo lepiej i gra się wyrównała. Nasz zespół miał zdecydowanie więcej sytuacji podbramkowych, żal że wykorzystał tylko jedną z nich w 75 min., kiedy to po dośrodkowaniu z prawgo narożnika, po dobitce piłkę do bramki rywali wpakował Grzegorz Rathnau. Do końcowego gwizdka sytuacji na zmianę rezultatu nie brakowało, tylko niski procent wykończenia akcji przyczynił się do tego, że mecz ten Korona nie wygrała. W najbliższą sobotę Korona zagra z Sokołem Boże Pole Wielkie (V liga).
Skład Korony: Krzysztof Rathnau, Rafał Barbachowski, Krzysztof Skwiercz, Dariusz Skowron, Bartłomiej Rompca, Przemysław Szymański, Grzegorz Rathnau, Łukasz Kreft, Jarosław Hildebrandt, Krzysztof Pałuba, Karol Szadowski, Artur Grabowski, Marcin Bastubba, Mateusz Darga, Andrzej Budzisz, Jakub Solecki.
INFO: kskorona.kibol.pl