Witamy w UKS MEWA

A co z trenerem Andrzejem Kowalskim. Bez niego nie widze dalszej pracy UKS-u. Zresztą sami zobaczycie po wynikach... Bez Kowalskiego ten klub szybko się rozsypie. Za dużo zamieszania. Potrzeba spokoju i treningów jak kiedyś a nie "gierek" w zarządzie.

Z trenerem(instruktorem) K. czy bez to raczej nic sie nie zmieni, nie ma ludzi nie do zastapienia. Wszystko zalezy od zawodników i ich zaangazowania. Zobaczymy za pare miesiecy.

O to chodzi, że wyniki właśnie były słabe w porównaniu z innymi klubami. Obserwuję poczynania tego klubu i innych. Może teraz coś się zmieni i wreszcie zaczną stawać na podium. A odchodzić z klubu w takim momencie? Gdy nawet strona internetowa klubu powstała i gdy klub myśli o przyszłości przeprowadzając nabór – to bardzo nieładne i nieodpowiedzialne zachowanie.

Bez Pana Kowalskiego treningów nie ma i myślę czy będzie tak jak dawniej??!!Naprawdę nie wiem.CYTUJE "Proszę pana niech pan wróci,PROSZĘ!!!"

Witam. Jestem rodzicem nowoprzyjętego dziecka. Zdecydowałam się umieścić swoją opinię do prowadzonej poniżej dyskusji bo jestem zbulwersowana pierwszą opinią „lenki”. Że się zapytam Ciebie „lenko” – pan K. to jest jakieś bożyszcze czy co? Klub ma się rozpaść gdy odchodzi jeden trener a przybywa nowych 30-tu członków? Tak się składa, że znam doskonale środowisko nauczycielskie Władysławowa i nie wydaje mi się żeby brakowało instruktorów pływania w tym mieście i nie tylko np. z Pucka. A co do zamieszania to wydaje mi się, że robią je sami rodzice a najbardziej ucierpią na tym dzieci jak dalej tak będą się wtrącać w sprawy Zarządu Klubu, który naprawdę zaczyna działać coraz prężniej i coraz bardziej profesjonalnie. Mam jeszcze jedno pytanie do rodziców którzy szukają dziury w całym. Czyż nie jest prawdą to (poczta pantoflowa doniosła), że pan K. na zebraniu pożegnalnym z rodzicami swojej grupy prosił rodziców aby nie drążyć dalej tematu decyzji jego odejścia? I czy nie jest prawdą to, że mówił że jego odejście jest jego osobistą decyzją? Więc po co ta cała dyskusja. Dajmy wreszcie spokój Zarządowi i pozwólmy mu spokojnie pracować bo przypuszczam, że mają na pewno dosyć innych problemów. A tak nawiasem mówiąc ciekawe czy któryś z tych kłótliwych rodziców poświęcałby tyle prywatnego czasu co członkowie Zarządu pracując społecznie bez żadnego wynagrodzenia. Wstydźcie się. Przepraszam że tak się rozpisałam ale nie mogłam się powstrzymać przed skomentowaniem całej tej sytuacji.

Do "Olek". Wyniki może nie były rewelacyjne ale w porównaniu do innych klubów. Gdzie nam się równać do takich zespołów jak np. Solex. Zawodnicy naprawdę wykonali kawał dobrej roboty. Teraz na pewno coś się zmieni. Zamiast poprawiać wyniki, będą one coraz gorsze. I co kogo obchodzi strona internetowa? To nie ma wpływu na rezultaty pływaków. Bardzo dobrze że klub przeprowadził nabór, tylko kto ich nauczy pływać ??? Wystarczy popatrzeć na trenigi A. Kowalskiego jaka była dyscyplina i płynność prowadzenia. Na pozostałych lekcjach panuje jeden wielki chaos. No, może jeszcze M. Pieper ma coś do pokazania w słabszej grupie. Reszta zajęć to szkoda czasu w wodzie. Do "Pamelka" pewnie że Kowalski to żadne bożyszcze. I chyba słabo znasz środowisko instruktorów w powiecie, bo może ich nie brakuje ale to co prezentują to żenada. Był spokój, były treningi, były wyniki. Teraz wydaje mi się gdy o klubie jest coraz głośniej, zawodnicy robią wyniki, to nagle zainteresowanie wzrosło. Każdy chce się wtrącać, ma coś do dodania. Dobrze że powstała strona w necie ale jeszcze raz podkreślam to nie poprawi wyników pływackich. Kowalski postąpił mądrze bo po co dalej brnąć jak nie miał swobody działania i poparcia. Każdemu by się odechciało. Niech ktos się zastanowi co mówi. Dzięki Kowalskiemu UKS Mewa coś znaczy w środowisku pływackim w okręgu pomorskim. Zarząd działa coraz prężniej ale to jest tylko otoczka. Istotne jest to że doprowadziło się do rezygnacji instruktora, który znał sie na rzeczy. Tyle mam do powiedzenia.

Jestem zawodnikiem/zawodniczką klubu. Uważam że "Grubo", "??????" i "lenka" nie mają racji. Bez p. Kowalskiego poprawi się działalność tego klubu. Jak nie potrafi zaakceptować tego, że dużo się zmienia to jego sprawa. Nie zamierzam czytać, co niektórych opinii ze ten klub się rozpadnie. Wręcz przeciwnie - będzie o wiele lepiej!!! Poprawimy swoje wyniki. I bardzo was proszę zakończcie wreszcie te banalne dyskusje. Lepiej wy rodzice przestańcie robić zamieszanie i zacznijcie wspierać swoje dzieci, zaakceptujcie tą sytuację jaka jest. A jeśli tak bardzo wam nie pasuje to że pana Kowlaskiego niema to zapiszcie swoje dzieci do innego klubu.

Jestem zawodnikiem/zawodniczką klubu. Uważam że "Grubo", "??????" i "lenka" nie mają racji. Bez p. Kowalskiego poprawi się działalność tego klubu. Jak nie potrafi zaakceptować tego, że dużo się zmienia to jego sprawa. Nie zamierzam czytać, co niektórych opinii ze ten klub się rozpadnie. Wręcz przeciwnie - będzie o wiele lepiej!!! Poprawimy swoje wyniki. I bardzo was proszę zakończcie wreszcie te banalne dyskusje. Lepiej wy rodzice przestańcie robić zamieszanie i zacznijcie wspierać swoje dzieci, zaakceptujcie tą sytuację jaka jest. A jeśli tak bardzo wam nie pasuje to że pana Kowlaskiego niema to zapiszcie swoje dzieci do innego klubu.

Drodzy Rodzice poruszony wypowiedziami,które przeczytałem postanowiłem też napisać tu kilaka słów.Zadziwiające jak szybko ludzie potrafią mieć swoje zdanie w sprawie nie zanjąc jej.Proszę niech ktoś napisze kiedy pierwszy raz zawodnicy"MEWY"pojechali na zawody.Otóz było to w 2004r/klub powstałw 2002r/właśnie z p.Kowalskim i od tamtej pory regularnie trener i jego podopieczni jeżdzili na wszystkie ważne zawody.Te wyjazdy były tak mobilizujące dla zawodników,że w czasie zawodów poprawiali oni swoje najlepsze czasy o kilka a nawet kilkanaście sekund.Te czasy można znależć na stronach"KIBOLA"a obecnie na tej stronie.A że nie możemy się równać z innymi klubami?No na razie jeszcze nie ale od czegoś trzeba zacząć!To właśnie zaczął robić p.Kowalski.Proszę popatrzeć na czasy i porównać z tymi najlepszymi.Niektórym naszm zawodnikom brakuje niewiele zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę ich zaangażowanie.Chodzą słuchy,że nowa pani trener nie będzie jeżdzić na zawody.I to nma być to nowe teraz,lepsze?Dla zawodnika,który wie,że nie ma okazji sprawdzić się na zawodach treningi nie mają sensu.Jeżeli w naszym powiecie jest tak dużo trenerów to dlaczego nie znależć kogoś tak zaangażowanego w swoją pracę jak p.Kowalski.Piszecie,że nie ma ludzi niezastąpionych.Żałosne,że rozgrywki kilku dorosłych ludzi mogą zniszczyć tyle wysiłku dzieci.

"pływaku"ja się nie myle co do mojej opini.Moze dzieci poprawią swoje wyniki,ale ja niechce żadnych gierek w zażądzie klubu tylko NORMALNIE PŁYWAĆ!!!!A nie jak to teraz wygląda??I zkim nasze dzieci będą miała treningi???TO wszystko jest bez sęsu.Tak wygląda klub uks mewa,Niewieżę!!!Zgadzam sie z "Lenką" i "grubo"Tak nie powinien wyglądać jaki kolwiek klub pływacki!!!Przecież tak nie powinno być rodzice i zarząd klubu powinien zaradzić temu co się tu dzieje!

Ludzie, dzieci was proszą abyście już przestali to komentowac a wy dalej swoje. Gorzej niż dzieci, co wy tym dzieciakom najlepszego zrobicie przez to gadanie. Zastanówcie się troche.

tak sobie czytam i też się wypowiem. Magma, ????, lenka i grubo mają trochę racji. Odejście p. Kowalskiego na pewno nie wyjdzie na dobre zawodnikom. A co zmieni w zarządzie to nie wiem. Ten człowiek miał jakiś cel. Wiedział co robić, na treningi przychodził przygotowany, myślał perspektywicznie. Poświęcał swój czas na zawody i przede wszystkim działał z pełnym zaangażowaniem. Dzięki niemu odbyły się w Cetniewie korespondencyjne MP. Z pewnością najbardziej przyczynił się do tego że jego podopieczni uzyskują coraz lepsze wyniki, a co za tym idzie promuje klub UKS Mewa. Obecna pani trener wkrótce pójdzie na macierzyński i znowu ktoś nowy będzie musiał objąć zawodników. A już na pewno nie wyobrażam sobie sytuacji że naszych pływaków zabraknie na zawodach.

Ludzie, co za bzdury tu wypisujecie. Jak nie jesteście zorientowani o co biega w tym pływaniu to nie zabierajcie zdania. Przepraszam wszystkie dzieci które tutaj prosiły o nie dyskutowanie na ten temat ale musze coś powiedzieć bo po prostu krew mnie zalewa jak to czytam. Są tutaj napisane kłamstwa przez osoby nie patrzące obiektywnie na to wszystko. Proszę potraktować moją opinię jako obiektywną bo nic do tego klubu ani do nikogo w tym klubie nie mam. Jestem tylko trochę więcej niż trochę zorientowany w tym mikrośrodowisku pływackim jaki stanowi POZP. Najpierw skieruje parę słów do „Jari”. Nie rozumiem dlaczego piszesz że odejście pana K. na pewno nie wyjdzie na dobre zawodnikom. Skąd takie stwierdzenie. Zawodnicy czytając twoją opinię od razu potraktują nowego trenera jako oponenta – tak się nie robi!!! Nigdy nie ma na pewno – a ja uważam że wyjdzie właśnie na dobre. A dlaczego tak myślę? A to dlatego że uważam, czytając poniższe opinie, że to właśnie zarząd był chyba ograniczany przez niego w działaniu. I bardzo dobrze że odszedł bo wreszcie może ten klub ruszy szybszym tempem. Do tej pory to ten klub był taki uśpiony jego działaniem, zawodnicy osiągali coraz lepsze wyniki ale zawsze za słabe by liczyć się w Pomorskim Okręgowym Związku Pływackim. A dlaczego? Bo ten „pociąg” już odjechał a „drezyną” się za tym „pociągiem” nie nadąży. Uważam że Pan K. stworzył sobie taki mały monopol na wyjazdy na zawody bo tylko jego na zawodach było widać i wszystkie sukcesy zaczął sobie przypisywać, przez co „omamił” część rodziców że on jest najlepszy i nie do zastąpienia (aluzja do „pletwalka” – całkowicie się z tobą zgadzam). Dajmy teraz innym szanse się wykazać. A co z innymi ludźmi w tym klubie? Oczywiście powiecie że reszta w tym klubie się nie liczy. A dlaczego tak powiecie? Bo ta reszta odwala całą czarną robotę tak jak w każdym klubie, której niestety nie da się pokazać ani w gazetach, ani w telewizji ani tutaj na tej stronie. Pan K. powinien mieć trochę więcej szacunku do tych ludzi bo pracują za darmo w odróżnieniu do niego. W innych klubach trenerzy odnoszą się z szacunkiem do zarządu bo to dzięki niemu trener ma prace i pieniądze, no i niestety nieraz ten zarząd trzeba posłuchać – takie jest prawo. Zarząd chciał wprowadzić jakieś zmiany (tak wnioskuję z poniższych opinii i informacji na tej stronie) żeby przesiąść się z „drezyny” do „pociągu” a tu masz, pan K. chyba się obraził. „Jari” – co do zarządu to niech on się lepiej nie zmienia, w tej sytuacji to jest to akurat najmniej potrzebne klubowi. Dla pana K. klubem to chyba była tylko „ta jego grupa” a reszta się nie liczyła. „Jari” – jak ty sobie wyobrażasz to że dzięki niemu odbyły się w Cetniewie korespondencyjne MP. Nie mów takich rzeczy bo mi zajady popękają ze śmiechu. (A no tak – zapomniałem to koleiny sukces pana K.) tylko że ten „sukces” jest co roku ujęty w kalendarzu imprez sportowych PZP no i prezes POZP akurat chyba zdecydował że powinny one odbyć się w OPO Cetniewo. „Jari” – coś ci powiem, na miejscu kierownictwa OPO Cetniewo obraził bym się na ciebie, bo zawody odbyły się w COSie i to oni udostępnili basen. No i na miejscu rodziców też bym się na ciebie obraził bo jak to wynika z artykułu o tych zawodach na tej stronie to właśnie rodzice głównie zaangażowali się w pomoc organizacyjną a o pani Prezes też jest wzmianka. A co do promowania klubu UKS MEWA to teraz właśnie widać jak pan K. go promuje….. . Mógł zostać a nie jak rozkapryszone dziecko zebrać zabawki i schować się w kąt. „Jari” – pani trener nie idzie na macierzyński tylko chyba pani Prezes – z tego co wiem. I jeszcze jakbyś trochę lepiej przyjrzał się tej stronce to byś zobaczył że zawodnicy dalej jeżdżą na zawody – właśnie zostali zgłoszeni na zawody do Tczewa i do Słupska. W kalendarzu imprez też jest tych zawodów jeszcze trochę do końca roku - no a na przyszły to jeszcze POZP nie ustalił planu. Uff, teraz trochę do „??????” – gierki to są, ale tylko na tej stronie i jak widzę wywołują ją sami rodzice. Przecież jest na tej stronie napisane kto jaką grupę będzie trenował. Nie ma żadnej dziury – płynność zachowana, brawo dla zarządu że przy tak nagłym odejściu „najlepszego trenera (instruktora) na wybrzeżu polskim” zaraz znaleźli innych szkoleniowców. Najmłodszą grupę ma prowadzić jakaś pani instruktor z Pucka. Podobno właśnie jest podpisywana umowa. No i trochę do „magma” – tzn, że pan instruktor K. przez dwa lata startów w zawodach nic nie zmienił jeśli chodzi o zajmowane pozycje przez zawodników. Przez dwa lata czasy są coraz lepsze ale to wynika z tego że zawodnicy nam rosną i dojrzewają. Dzieci w każdej dyscyplinie sportu osiągają coraz lepsze wyniki i poprawiają je o kilka a nawet kilkanaście sekund bo po prostu rosną a wraz z rośnięciem zwiększa się ich wydolność i możliwości fizyczne. Ale to cały czas jest ta „drezyna” a „pociąg” jest cały czas w przodzie. Czas na zmiany i zmienić „napęd ręczny” w tej „drezynie” na jakiś inny napęd, dolać paliwa i do przodu. A te wyniki na tej stronie to jakieś takie trochę oszukane jeśli chodzi o zajmowane pozycje. Jak sprawdzałem spod linków na tej stronie wyniki z komunikatów z zawodów i porównałem je z wynikami wpisanymi w artykuły tutaj to trochę są różnice. I po co plotkujecie że nowa pani trener nie będzie jeździć na zawody, jak tylko chodzą słuchy. Dajecie za dużo dzieciom do myślenia. Zapytałem się redaktora tej strony przez GG czy coś wie że zawodnicy nie będą jeździć na zawody i zapewnił mnie że wszystko dalej będzie realizowane zgodnie z planem. To jest gość, mimo tych plotek wyrażał się z szacunkiem do wszystkich. Teraz do „grubo” – jak widzisz strona internetowa obchodzi ludzi, nawet instruktor K. do niej się odnosi a ty właśnie na niej piszesz. Przecież nikt nie mówi że ma ona pomóc zawodnikom w wynikach. Ale jest potrzebna bo przynajmniej rodzice o wszystkim wiedzą jak się w nią wczytają. „Grubo” – żenada to jest to co ty wypisujesz na tej stronie. Piszesz „był spokój, były treningi, były wyniki” a ja napiszę – będzie spokój (jak przestaniecie wreszcie to komentować), będą treningi ( jak otworzą znowu basen i dacie święty spokój zarządowi) i będą dopiero wyniki, bo to co do tej pory było widać to nie były wyniki (spójrzcie na stronę spod linków – www.jaroch.skc.com.pl, tam są wiarygodne). I ciekawi mnie skąd ty masz takie informacje że doprowadzono do rezygnacji instruktora – podobno mówił na zebraniu pożegnalnym (jest to wspomniane na tej stronie) że była to jego personalna decyzja. Więc o co chodzi bo nie rozumiem. Podsumowując Drodzy kibole, jak wszędzie zmiany są potrzebne, oczyszczają atmosferę i pobudzają do pozytywnej działalności. Ja osobiście myślę że będzie dobrze, coraz bardziej podoba mi się działalność Zarządu UKS MEWA. BRAWO ZARZĄD – TAK TRZYMAĆ. Dajmy im kredyt zaufania np. do czerwca 2007 i potem dopiero debatujmy. Przepraszam że tak się rozpisałem ale bardzo mnie denerwują takie komentarze bazujące tylko na domysłach (podobno, tak słychać, mówią itd.). To bez sensu. Zakończmy już tą debatę i pomyślmy o dzieciach. Przecież to czytają.

Szanowni Państwo, zgłaszam się z apelem do wszytkich odpowiedzialnych, trzeźwomyślących rodziców naszych pociech. Z apelem do rodziców, którzy dbają i chcą troszczyć się o stan emocjonalny dzieci z klubu UKS MEWA. Zgłaszam się z apelem jako redaktor tej strony aby zaprzestać dodawania opini na znany nam temat na tej stronie. Nie wypada aby takie opinie pojawiały się na stronie klubu gdzie trenują dzieci. Dzieci, które już są na tyle rozwinięte, że wchodzą samodzielnie na tą stronę ale nie na tyle rozwinięte emocjonalnie aby odnieść się do znanej nam sytuacji z zachowaniem pewnego dystansu. Nie dodawajmy więcej żadnych opiń bo każda tak opinia, nie ważne na którą stronę skierowana spowoduje to, że dzieci zostaną między sobą skłócone. Proszę o pozytywne odniesienie się do mojego apelu! Każdy następny internauta dodający opinię na tej stronie będzie uważany przeze mnie za nieodpowiedzialnegow powadze sytuacji. Z Wyrazami Szacunku, "Chrisgor".

Nie będę mówić jak mam na imię ale bardzo mnie smuci że pan Kowalski odszedł!!!Nie którzy uważają że dobrze że Pan kowalski odszedł ale ja uważam co innego.Ja myślę że Pan Kowalski odszedł w słusznej sprawie ale wróci i bardzo proszę posłuchać "apelu"Który napisał Pan redaktor.I prosze nie wypisywać że dobrze że pan kowalski odszedł,bo się odechciewa pływać.My dzieci zawdzięczamy Panu Kowalskiem te dobre wyniki które osiągneliśmy,i te opinie które przeczytałam bardzo mnie zasmuciły ale niektóre.I BARDZO PRZEPRASZM że o tym piszę ale ja jako dziecko które niama nic do powiedzenia,chciałam się wypowiedzieć,Bardzo przepraszm jak kogoś uraziłam moją opinią.I proszę nie myśleć że jestem rodzicem,ja jeste zawodniczką klubu UKS MEWA!!!!I proszę nie pisać że dobrze że Pan Kowalski odszedł!!!!BARDZO PROSZĘ!!:-(

Cóż, każdy może mieć swoje zdanie. Czas pokaże... A do "OBIEKTYWISTY" Korespondecyjne MP, owszem są ujęte w kalendarzu imprez sportowych PZP ale odbyły się w Cetniewie z inicjatywy pana Kowalskiego i rozmowy z prezesem POZP na pewnych zawodach, kiedy to udało się nakłonić prezesa do podjęcia takiej decyzji. A zawody odbyły się w COSie i to oni udostępnili basen, ponieważ pan Kowalski nie posiada w domu krytej pływalni :) Nie ma kto się na mnie obrażać bo nikogo nie uraziłem. Oczywiście zawody się udały i należą się brawa dla COSu, rodziców-sponsorów i pani Prezes też. Właśnie myślałem że to pani Prezes teraz zajęła się trenowaniem bo na ostatnim treningu była tylko ona. I nie widziałem informacji na tej stronie i dalej nie widzę że zawodnicy są zgłoszeni na kolejne zawody. Zgadzam się tylko z jednym że trzeba postawić na młodszych i od małego ich wyszkolić. Tylko z drugiej strony nie można zapominać o grupach starszych.Pozdrawiam

Pmiętacie jak myśmy się tu kłócili...a teraz wszystko jest normalnie!!Kiedyś uważałam,że źle że Pan Kowalski odszedł ale to była jego prywatna sprawa i za to go nie winie.Poprostu odszedł w słusznej sprawie,i tyle:-)Ale teraz wszystko się wyjaśniło,klub rozwija się noramlinie,są systematyczne treningi itp.Boże ile się zmieniło!A i proszę z nowym rokiem(wiem ż e juz dawno jest)lae żebyśmy się nie kłócili,żeby nie wypisywać bzdur jak:Nienawidze go,on źle pływa itd.przecież tylko ranicie dzieći i one nie będą chciały pływać,to źle wpłynie na ich psychike;)...Jak czytam niektóre opinie,aż minie serce boli,ile w was nienawiści!!!!Pozdrawiam serdecznie UKS MEWĘ...I myślę że nie będzie juz zmieszek pomiędzy rodzicami a także w klubie.;-)