Juniorzy Holendra Władysławowo zostali pokonani wczoraj na własnej murawie przez Orkana Rumia 1:2 (1:1). Przez większą część spotkania był remis, dopiero ostatnie minuty zadecydowały o wygranej drużyny gości.
Początkowo spotkanie przebiegało bardzo spokojnie. Gra była niekiedy uśpiona. W pewnym momencie Orkan wykorzystał niechęć do gry przeciwnika i zaatakował. Na 16 metrze od bramki Holendra napastnik z Rumi- Piotr Mitura przejął piłkę i oddał strzał. Uderzenie zaowocowało pierwszym golem.
Po upływie około 10 minut gospodarze zdołali wyrównali na 1:1.
Po rozpoczęciu drugiej części spotkania goście znacznie polepszyli swą grę. Nie dawało to jednak dużego rezultatu, bo Orkan przeprowadził zaledwie kilka groźnych sytuacji pod bramką Władysławowa. Dopiero na kilka minut przed końcowym gwizdkiem Orkan zdecydował się na atak. Po rajdzie Sebastiana Niemczewskiego piłkę przejął Piotr Bartosiewicz, który strzelił gola dla rumian.