Ligowe terminarze i zrządzenia losu sprawiły, że zespoły reprezentujące APS zagrają w ten weekend poza Rumią. Wszystkie spotkają się z wymagającymi przeciwnikami, ale na pewno możemy liczyć na zdobycze punktowe.
Wydarzeniem weekendu w Rumi miał być turniej I ligi młodziczek. Pierwszy zespół młodziczek APS kroczy w tym sezonie od zwycięstwa do zwycięstwa. Przed tygodniem w imponującym stylu wygrał turniej w Białymstoku, a we wtorek nie miał sobie równych w turnieju z okazji Święta Niepodległości, tradycyjnie organizowanym przez rumski MOSiR. W niedzielę w Rumi miały odbyć się zawody I ligi Mistrzostw Pomorza Młodziczek i bardzo liczyliśmy, że w roli gospodarza siatkarki APS ponownie okażą się najlepsze. Niestety, z powodu wyborów samorządowych turniej został przeniesiony do Kwidzyna. Nie zmienia to jednak faktu, że rumianki są faworytkami i powinny wrócić do domu z kompletem punktów. Dzień wcześniej, niejako na rozgrzewkę, dziewczęta rozegrają mecz w Gdańsku z MMKS w ramach ligi kadetek.
O punkty bardzo trudno będzie pierwszemu zespołowi Akademii Piłki Siatkowej Rumia grającemu w II lidze kobiet. W niedzielne popołudnie gościć będzie u aktualnego lidera – PGE Atomu Trefla II Sopot. To spotkanie z wieloma podtekstami. Aktualny trener sopocianek Patryk Michna jeszcze wiosną prowadził drużynę z Rumi. Natomiast w składzie Trefla znaleźć można wiele nazwisk doskonale znanych rumskim kibicom siatkówki. Najbardziej znana z nich to Magdalena Damaske, która właśnie w Rumi stawiała pierwsze kroki na siatkarskim parkiecie, a teraz jest podporą zespołu z Sopotu. Gry w piłkę siatkową uczyły się w naszym mieście także Magdalena Piepiórka i Maria Kaciuba. Siatkarki Akademii Piłki Siatkowej będą musiały wznieść się na wyżyny swoich umiejętności, aby nawiązać wyrównaną walkę z aktualnym liderem grupy pierwszej II ligi. Jednak żeńska siatkówka jest nieprzewidywalna i na pewno APS stać na sprawienie niespodzianki.
Bardzo ważny mecz czeka APS także w lidze kadetek. Podopieczne Anny Brodackiej udadzą się w sobotę do Stężycy, aby zmierzyć się z tamtejszą Wieżycą. Będzie to spotkanie dwóch niepokonanych dotychczas zespołów. Trudno cokolwiek przewidywać, ale patrząc na dotychczasową postawę kadetek Akademii Piłki Siatkowej Rumia można przypuszczać, że poradzą sobie także z tą przeszkodą na drodze do fazy pucharowej rozgrywek.
Drugi zespół młodziczek udaje się w sobotę do Starogardu Gdańskiego, aby walczyć o punkty i awans do V ligi Mistrzostw Pomorza. Siatkarki prowadzone przez Mateusza Chyla zbierają doświadczenie i każdy wygrany w rozgrywkach mecz będzie bardzo cenny.