Piłkarki Checzy Gdynia na własnym boisku w imponującym stylu pokonały w meczu Pucharu Polski zespół Sztormu Gdańsk aż 5:1.. Ponownie podopieczne Karola Złonkiewicza zachwyciły na początku i w końcówce spotkania.
Pucharowe spotkanie rozpoczęło się od mocnego uderzenie Checzy. W piątej minucie strzałem z ponad 30 metrów popisała się Iwona Mnich i dała prowadzenie drużynie Checzy. Trzy minuty później było już 2:0 za sprawą Martyny Zańko, która po prostopadłym podaniu Gabrieli Sass nie zmarnowała sytuacji sam na sam.
W 21 minucie kontaktową bramkę zdobyły zawodniczki Sztormu. Prostopadłe podanie na bramkę zamieniła Aleksandra Rucińska. Odpowiedź Checzy była błyskawiczna. Trzy minuty później Gabriela Sass w świetny sposób poradziła sobie z obroną Sztormu i zdobyła trzeciego gola dla Checzy. Przy wyniku 3:1 gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska i wynik do przerwy nie uległ już zmianie.
Druga połowa rozpoczęła się od ataków Sztormu. W 56 minucie poważnej kontuzji doznała Dagmara Murawiecka i ze względu na brak zmian trener Karol Złonkiewicz był zmuszony do wprowadzenia na boisko rezerwowej bramkarki Malwiny Ciesielskiej. Gdy wydawało się, że Sztorm będzie w stanie zdobyć kontaktowego gola do ataku ruszyły gdynianki.
Najpierw po strzale Martyny Zańko piłka obiła słupek, a kilka minut później przeleciała minimalnie nad poprzeczką po uderzeniu Karoliny Pancek. W 84 minucie doskonałe podanie Martyny Zańko na bramkę strzałem z pięciu metrów zamieniła Maria Lińska. Cztery minuty później druga żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę ujrzała Adriana Żagiel. Mimo gry w dziesiątkę, zawodniczki Checzy podwyższyły prowadzenie. Piątą bramkę dla Checzy po indywidualnej akcji strzeliła Martyna Zańko.
Po okazałym zwycięstwie w finale wojewódzkiego Pucharu Polski piłkarki Checzy Gdynia czekają na rywala w 1/16 finału. Będzie nim zwycięzca z województwa zachodnio-pomorskiego.
Checz Gdynia - Sztorm Gdańsk 5:1 (3:1)