Trzecie ligowe zwycięstwo zanotowali piłkarze GOSRiT/Wikęd Luzino, którzy w VIII kolejce IV Ligi Pomorskiej, po ciekawym meczu pokonali na swoim stadionie Orlęta Reda 3:1.. Od początku meczu większą ochotę do gry wykazywali luzińscy piłkarze, którzy już w ósmej minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Łukasza Kozłowskiego, który sprytnym strzałem z lewej nogi z 16 metrów, pokonał bramkarza gości. Po tej bramce Wikęd stwarzał sobie kolejne okazje, ale zabrakło skuteczności. Po 20 minutach gry do głosu zaczęli dochodzić goście stwarzając sobie kilka sytuacji do zdobycia gola, ale za każdym razem znakomicie spisywał się bramkarz gospodarzy Artur Pranga. Końcówka pierwszej połowy to znów przewaga Wikędu, ale bez zdobyczy bramkowej.
Druga część meczu zaczęła się od mocnego uderzenia gospodarzy, którzy w 52 i 55 minucie za sprawą Krystiana Opłatkowskiego zdobywają dwa gole. Po tym gra się uspokoiła. Gospodarze zadowoleni z prowadzenia wyraźnie zwolnili, a gościom brakowało koncepcji na sforsowanie dobrze grającej defensywy Wikędu.
Tą sielankę przerwał dwukrotnie sędzia główny, pochopnie wyciągając czerwone kartki. Najpierw wyrzucony z boiska został zawodnik gości Marcin Królik, który nieznacznie faulował Opłatkowskiego, za to bardzo głośno nie zgadzał się z decyzją arbitra za co ujrzał czerwoną kartkę. Następnie młody Rybicki odkopnął po gwizdku piłkę co dla arbitra było okazją aby obie drużyny grały dalej w dziesiątkę. Sielankową atmosferę przerwał na moment najlepszy w drużynie gości Bodzak, który zdobył honorowego gola dla Orląt ustalając wynik spotkania na 3:1 dla GOSRiT/Wikęd Luzino
GOSRiT/Wikęd Luzino - Orlęta Reda 3:1