Zakończyła się pierwsza kolejka Amatorskiej Ligi Koszykówki w nowym sezonie. W tym roku ALK ma I i II ligę i od razu widać, że było to dobre rozwiązanie. Wszystkie rozegrane mecze mogły się podobać, wszystkie były wyrównane ... i tak też będzie chyba do ostatniej kolejki. Nowy sezon rozpoczęło spotkanie zespołów Zielona Moc i Green Team. Po turnieju kwalifikacyjnym można było upatrywać małego faworyta w zespole Zielonych (przypomnijmy, że awans do I Ligi przegrali dopiero w dogrywce meczu z Handlem). I tutaj mała niespodzianka. Zespół Zielona Moc przegrał po bardzo wyrównanych trzech pierwszych kwartach z Green Teamem 38:51, zieloni grali bardzo efektownie ale ich efektywność była słabiutka. Drugie spotkanie Wiecznie Zmelanżowany Skład (WZS) kontra Jamers było jedynym, w którym już po połowie można było śmiało obstawiać zwycięzców, po dwóch kwartach prowadzili Jamersi 30:9. Całe zawody zakończyły się wynikiem 50:19. Trzecie spotkanie II Ligi to pojedynek młodości z doświadczeniem. Doświadczenie, czyli Kłanino, wygrało 58:41 chociaż młodzi gniewni byli momentami bardzo, bardzo blisko. Zabrakło im trochę szczęści i precyzji, a może odwrotnie precyzji i szczęścia ;) . W tym meczu zagrali przeciwko sobie dwaj liderzy klasyfikacji II Ligi: najlepszy strzelec - Michał Bugajski 25 punktów i Andrzej Oberzig 4 celne rzuty za 3 pkt.
Po tej początkowej dawce emocji przyszła pora na nieco ostrzejsze (cięższe) wrażenia. Mecze I Ligi nieco różniły się od poprzednich. Było tam przede wszystkim nieco więcej \\centymetrów na parkiecie\\. Już w pierwszym meczu Handel Puck - Jastarnia zauważaliśmy agresywniejszą, prowadzoną nieco wyżej grę pod deskami. Walka była naprawdę ostra, ale prowadzona fair. Początkowo Puck miał problemy ze skutecznością. Jastarnia prowadziła już 8:0, ale z upływem minut zawodnicy z Handlu stopniowo odrabiali straty. W trzeciej kwarcie było 20:18 dla Jastarni i wydawało by się, że zawodnicy z półwyspu stracą przewagę, ale Handel nie potrafił tego wykorzystać (Jastarnicy w całym meczu spudłowali 10 rzutów osobistych). Ostatecznie Handel Puck przegrał z Jastarnią 45:33.
W ostatnim i chyba najlepszym do tej pory meczu spotkały się zespoły Wyjaśniaczy (mistrz ALK) i Nordy Squad. Takiego widowiska dawno nie widzieliśmy w naszej hali. Norda skazywana przez wielu na łatwą porażkę w tym meczu zaskoczyła mistrzów agresywną obroną. Przez ponad trzy kwarty gra była wyrównana - kosz za kosz. Niestety w czwartej kwarcie wiadomo już było, że wygra ten kto ma dłuższą i bardziej wyrównaną ławkę rezerwowych. Norda większą część spotkania grała jedną piątką. Tak niestety nie można wygrać z aktualnymi mistrzami ALK. Zespół Wyjaśniaczy w połowie czwartej kwarty odskoczył na bezpieczną odległość punktową i spokojnie kontrolował grę. Mecz zakończył się zasłużonym zwycięstwem Wyjaśniaczy 54:38, choć na słowa uznania zasługują również gracze Nordy. Będą mieli jeszcze możliwość rewanżu. Najwięcej punktów w meczu rzucił Bartosz Kobus (Wyjaśniacze) -24.