poniedziałek, 13 maja 2024 Imieniny obchodzą: Robert, Gerard, Serwacy, Aaron, Magdalena, Piotr, Andrzej, Natalis, Gloria, Ciechosław
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
24-02-2008 20:36, dodał: Arkadiusz Pieper czytano: 1098 razy

KS Łączpol Gdynia - KU AZS Politechnika Koszalińska 32:27

W 20 kolejce Ekstraklasy Piłki Ręcznej Kobiet doszło do ciekawego spotkania. Gospodynie Łączpol Gdynia podejmował zespół szczypiornistek z Koszalina. Poprzedni ligowy mecz tych drużyn , który odbył się w Koszalinie 27.10.07 r zakończył się wygraną Łączpolanek 36 :32. Ostatnio te zespoły rozegrały dwa mecze w Półfinale Pucharu Polski. Niestety gdynianki nie awansowały do Finału PP, bo w pierwszym meczu w Rumi uległy AZS-owi 23:30, a w Koszalinie przegrały 26:32. Niedzielne spotkanie w Rumi było więc dla zawodniczek Łączpolu okazją do rewanżu i tak się stało. W pierwszej połowie byliśmy świadkami twardej walki, a wynik na tablicy zmieniał się jak w kalejdoskopie. Wspaniałą formą wykazały się bramkarka gości Iwona Łącz i Joanna Chmiel, której brawurowe akcje przynosiły efekty bramkowe, ale w tym okresie nie brakowało też fauli, wykluczeń z gry i żółtych kartek .Należy odnotować statystykę pierwszej połowy: 21 min. 7:9, 23min. 9:9, 25min. 11:11, 26 min. 12:12, 28 min. 14: 12. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 15:13 i nasze zawodniczki schodziły na przerwę z zapasem dwóch bramek. Druga połowa była jeszcze bardziej widowiskowa i zacięta. Cała drużyna z Gdyni skoncentrowała się i na efekty nie musieliśmy długo czekać. W drużynie Łączpolu na najwyższe uznanie zasłużyły: bramkarka Salomiya Shyverska, której udało się wybronić kilka nieprawdopodobnych strzałów i skrzydłowa Karolina Sulżycka , która wykorzystała prawie wszystkie okazje do zdobycia bramki. Jednak na tablicy świetnej wynik zmieniał się i w 37 min. było 19: 17, w 38 min. 20:19, w 39 min. remis 20:20, w 43 min. 22:21.Przełomowa była 46 minuta, kiedy to gospodynie doprowadziły do wyniku 24: 22 i już tego prowadzenia nie oddały. Może receptą na pokonanie koszalińskiej bramkarki były dolne strzały „ z kozła „ ? ( co wykorzystała kilkukrotnie nasza skrzydłowa Karolina Sulżycka ).Konsekwentnie nasze zawodniczki powiększały przewagę i w 49 minucie było już 26: 23, w 52 min. 27:24, w 53 min.28:24, w 56 min. 29:24, w 57 min.30:24, w 58 min. 30:25, w 59 min. 31:25. W ostatniej minucie meczu szczypiornistki z Gdyni zdobyły jeszcze jedną bramkę i wygrały z Politechniką Koszalińską 32 : 27.
Rumia 24.02.08 r.

KS Łączpol Gdynia – KU AZS Politechnika Koszalińska 32 :27 ( 15 : 13 )
Ekstraklasa Piłki Ręcznej Kobiet Rumia 24 luty 2008

Autor tekstu: Andrzej Patro
FOTO: Robert Frank

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt