środa, 15 maja 2024 Imieniny obchodzą: Strzeżysław, Robert, Berta, Cecyliusz, Atanazy, Zofia, Dionizja, Czcibora, Nadzieja, Izydor
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
10-02-2007 23:19, dodał: Janusz Nowicki czytano: 920 razy

PCM Lis Koscierzyna - Łączpol Gdynia 29:26

Podczas spotkania nie było widać liderek z Gdyni, które od początku sezonu nie przegrały jeszcze z żadnym zespołem.
Od samego początku mecz zapowiadał się bardzo nieciekawie. Niezliczona ilość nieskutecznych rzutów, oddawanych praktycznie w leżącą już na parkiecie Iwonę Łoś (bramkarkę z Kościerzyny), niedokładnych podań czy też błędów w obronie. W ataku brakowało koncepcji na grę, było tylko widać pojedyncze zrywy.
Jak to jest możliwe, że lider przegrywa z beniaminkiem, który już praktycznie nie miał szans na utrzymanie w lidze... Takiej postawy gdynianek nikt się nie spodziewał. Przegrywając dzisiejsze spotkanie utrudniły sobie dalszą rywalizację w lidze. Jeszcze wczoraj brakowało im tylko kilku punktów na koncie by już cieszyć się z awansu do ekstraklasy, który teraz stoi pod wielkim znakiem zapytania. Na wyróżnienie zasłużyła jedynie bramkarka Łączpolu, Agnieszka Kordunowska.

Info: ks.laczpol.pl

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt