W czwartym meczu kontrolnym Pogoń przegrała na stadionie 650-lecia z Gryfem Słupsk 1:3. Przy stanie 3:0 dla słupszczan gola dla lęborczan strzelił testowany napastnik z Gryfa Wejherowo - Grzegorz Smolarek.
Gryf objął prowadzenie przed przerwą, po trafieniu z rzutu wolnego, egzekwowanego w pobliżu narożnika pola karnego przez Wojciecha Starczewskiego. Półgórna piłka po drodze minęła wszystkich zawodników i ku zaskoczeniu bramkarza znalazła drogę do siatki.
Po przerwie słupszczanie podwyższyli prowadzenie w kuriozalnych okolicznościach. Przy próbie wybicia piłki Witkowski trafił w Krzysztofa Biegańskiego i tak padł drugi gol. W odpowiedzi Grzegorz Smolarek II uderzył z pola karnego, ale Krymowski był na posterunku. Trzecią bramkę dla Gryfa zdobył Radosław Stępień, kiedy przelobował zza pola karnego wysuniętego Czekirdę. Po ograniu dwóch rywali przez Krzysztofa Witkowskiego i płaskim dograniu spod końcowej linii do siatki trafił Grzegorz Smolarek II.
- Dzisiejszy mecz był kolejnym sprawdzianem, który pokazał nasze braki. Bramki padły po naszych ewidentnych błędach, można ich było uniknąć, dwóch nie powinno być. Wygrał zespół skuteczniejszy, widać było różnicę w indywidualnych umiejętnościach technicznych. Mój zespół nie był tak świeży, w tym tygodniu mieliśmy bez przerwy treningi i to zmęczenie było widać na boisko - podsumował mecz szkoleniowiec Pogoni.
Gryf Słupsk SA - Pogoń Lębork 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Wojciech Sterczewski (37 - wolny), 2:0 Krzysztof Biegański (53), 3:0 Radosław Stępień (64), 3:1 Grzegorz Smolarek II (77)
Gryf: Krymowski - Sterczewski (68 Michalak), Ettinger, Dworacki (21 Marciniak), Andrychowski, Kozłowski (78 Sterczewski), Stępień, Pawluczenko, Pytlak, Klimek, Biegański.
Pogoń: Czekirda - Bach, Jasiński, Godlewski, Żmudzki - Skórka (testowany z Murkamu Przodkowo), Sumionka (testowany z Orła Choczewo), Kowalski, Kołucki - Beyl (testowany z Arki Gdynia) - Smolarek II (testowany z Gryfa Wejherowo) oraz Smolarek I, Witkowski, Szutenberg, Stankiewicz, Haraszczuk, Maszota