Ostatnia kolejka XXI edycji Kartuskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej

W niedzielę odbyła się ostatnia kolejka rozgrywek XXI edycji Kartuskiej Halowej Ligi Piłki Nożnej. Choć wiele rozstrzygnięć poznaliśmy tydzień wcześniej zacięta rywalizacja trwała do samego końca.

Spoglądając na wyniki spotkań Superligi widać wyraźnie, że nikt nie odpuszczał. Najpierw Absolvent Gdańsk zmierzył się z Jan Tynkiem Żukowo. Wyraźne prowadzenie ekipy z Żukowa 3:0 chyba uśpiło czujność zawodników tej drużyny i w drugiej połowie oddali oni inicjatywę Absolventowi, który wyszedł na prowadzenie 7:6. Jan Tynk w ostatniej minucie zdołał jednak strzelić dwie bramki, co dało mu ostatecznie zwycięstwo 8:7 i zapewniło utrzymanie w Superlidze.

Następnie na parkiet wyszły ekipy Grahamu Sierakowice oraz Drink Team Kolbudy. Drink Team potrzebował zwycięstwa aby nie oglądając się na nikogo mógł cieszyć się z zajęcia 2 miejsca w tabeli. Graham mający tylko jednego zawodnika na ławce rezerwowych nie forsował tempa licząc na skuteczną grę w końcówce meczu. Drink Team natomiast grał uważnie w obronie licząc na skuteczność swoich napastników. Spotkanie zakończyło się sukcesem drużyny z Kolbud, która wygrywając 4:2 zapewniła sobie wicemistrzostwo KHLPN.

Po tym meczu na parkiecie pojawiły się zespoły Elus Kartuzy oraz Maniara Gdańsk. Kibice, którzy mieli okazję zobaczyć to spotkanie zapewne byli zdziwieni że w spotkaniu, w którym nie było tak naprawdę żadnej stawki trwała tak zacięta walka. Sporo pracy mieli sędziowie, którzy co chwilę musieli temperować kartkami zawodników. Nie mniej jednak mecz mógł się podobać a zawodnikom za ambicję i walkę do samego końca należą się słowa uznania. Ostatecznie zwycięsko z tego meczu wyszła ekipa Maniary wygrywając 2:1.

Kończąc zmagania tegorocznej edycji Superligi na parkiecie pojawiły się drużyny Tombud Kartuzy i Mściwoj Kartuzy. Obie drużyny przed meczem wiedziały, że jakikolwiek wynik w meczu nie ma żadnego wpływu na końcową klasyfikację w tabeli. Umiejętności piłkarskie zawodników obu drużyn i brak presji wyniku spowodowały, że mieliśmy okazję zobaczyć wspaniałe widowisko piłkarskie. Szybkie tempo meczu, sporo bramek, zmieniające się prowadzenie na rzecz obu drużyn przyczyniły się do tego, że kibice oglądający to spotkanie pewnie długo będą o nim wspominali. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem remisowym 4:4, który nie krzywdzi żadnej z drużyn.

W I lidze o drugie miejsce w tabeli zmierzyły się ekipy Zbrójstalu Kartuzy oraz Elwozu Szklana. Mecz ustawiła szybko strzelona bramka przez Zbrójstal, który później kontrolował przebieg spotkania. Jednak Elwoz walczył o zwycięstwo dlatego też mecz był szybki i ciekawy a wynik był cały czas na "styku". Jednak ostatecznie zwycięstwo odniosła drużyna Zbrójstal, która pokonała Elwoz 4:2.

Zacięty przebieg miała również potyczka Drink Somonino z Zarexem Kartuzy. Zespół z Somonina zmotywowany szansą na trzecie miejsce w klasyfikacji końcowej drugiej ligi rozpoczął z dużym animuszem. Przez większą część spotkania Drink prowadził. W pewnym momencie nawet 3 bramkami (6:3). Jednak końcówka należała do Zarexu, który zdołał odrobić straty i doprowadzić do remisu 6:6 pozbawiając tym samym Drink szansy na medale.

Syldar Kiełpino, który pierwsze miejsce zapewnił sobie już tydzień temu zmierzył się z Klejną Dachy Sierakowice. Zespół z Sierakowic mimo ambitnej postawy w meczu uległ wysoko liderowi 6:0. Syldar tym samym przypieczętował swój awans do Superligi.

Na koniec Maximus Żukowo spotkał się z Młodym Mściwojem Kartuzy. Mecz o tyle ważny ze Maximus zwyciężając mógł awansować na 3 miejsce w tabeli. Jednak młodzież Mściwoja nie zamierzała oddawać punków prowadząc do przerwy 2:0. W drugiej połowie Maximus ostro zabrał się do odrabiania strat doprowadzając do remisu 2:2. Ostatnie zdanie należało jednak do drużyny z Kartuz. A konkretnie do Damiana Słabego, który strzelając swoją drugą bramkę w meczu a trzecią dla swojej drużyny dał jej zwycięstwo i 3 punkty. Ten wynik spowodował, że trzecie miejsce w końcowej klasyfikacji 1 ligi zajęła ekipa Elwoz Szklana.

W II lidze przed ostatnią kolejką nie znaliśmy końcowego układu w czołówce tabeli. Ponieważ w pierwszym porannym meczu swojej szansy nie wykorzystał TVT Teletronik Kartuzy remisując z Kwiaciarnią Zaremba 4:4 wynik meczu Kostbet Miszewko - Drink Team II Kolbudy nie miał znaczenia dla Kostbetu, który i tak w tym momencie był już pierwszy. Istotny był natomiast dla ekipy z Kolbud, która miała szanse na 3 miejsce w tabeli. Jednak Kostbet podszedł do meczu bardzo poważnie i wysoko pokonał rezerwy Drink Teamu 10:3.

Z tego zwycięstwa drużyny z Miszewka skorzystała drużyna Timret Piekło Dolne, która pokonując Iuvenes Kartuzy 5:2 zajęła trzecie miejsce w tabeli. Jest to niewątpliwie sukces drużyny Timret, która debiutuje w tego rodzaju rozgrywkach. Zawiodła drużyna Leźno, która nie stawiła się na mecz. Tym samym jej rywal 4ML Budowa Kartuzy otrzymał punkty walkowerem.

Przed nami ostatni akcent tegorocznych rozgrywek. Zanim rozdane zostaną puchary i medale zespoły zmierzą się o puchar ligi. W najbliższą niedzielę od 11:00 do rywalizacji o to trofeum stanie 16 zespołów. Po meczu finałowym, około godziny 16:00 nastąpi oficjalne ogłoszenie wyników XXI edycji KHLPN.