Orkan się rozpędza

Wyjazdowe zwycięstwo z Chemikiem Police 3:2 było trzecią z rzędu wygraną piłkarzy Orkana SSA. Ruminie są już na 4 miejscu w tabeli i tracą do lidera zaledwie trzy "oczka".

Spotkanie w Policach podopieczni Jarosława Kotasa rozpoczęli od wysokiego pressingu. Ataki przyniosły efekt już w 6 minucie meczu. Atakujący do końca rywala Adrian Stępień wywalczył piłkę, która znalazła się pod nogami Przemysława Kazimierczaka. Ten stojąc tyłem do bramkarza Chemika oddał strzał nie dając szans do obrony.

Po wyjściu na prowadzenie rumianie na więcej pozwolili policzanom. Po indywidualnym błędzie obrońcy Orkana gospodarze wyrównali w 13 minucie. Niecałe 10 minut później ponownie świetnie w polu karnym znalazł się aktywny w całym meczu Przemysław Kazimierczak i ponownie na prowadzenie wyszli rumianie.

Po przerwie wraz z upływem czasu przewaga gości wzrastała. Kiedy w 71 minucie po indywidualnej akcji bramkę na 3:1 zdobył Błażej Adamus, a kolejne świetne okazje mieli Michał Smarzyński i Dawid Banaczek wydawało się, że nic złego rumianom w Policach już się nie stanie.

Moment zawahania obrońców po udanej interwencji Kamila Biecke spowodował jednak drugą bramkę dla gospodarzy, zdobytą w 86 minucie. W emocjonującej końcówce żaden z zespołów już nie zdobył bramki i trzecie z rzędu zwycięstwo Orkana stało się faktem.

Sędzia spotkania pokazał aż 8 żółtych kartek z czego 5 zobaczyli zawodnicy Orkana. Nie zauważył jednak nieprzepisowego ataku na Pawła Dirdę, w efekcie którego rumski obrońca doznał groźnego urazu nosa.

Po 8 kolejkach w tabeli panuje duży ścisk. Prowadzi z 18 pkt Bytovia Bytów. Orkan jest czwarty (15 pkt), a siódma Kaszubia Kościerzyna (13 pkt), z którą to rumianie zmierzą się już w najbliższą sobotę na władnym stadionie.

Chemik Police - Orkan 2:3 (1:2)
1:0 - Kazimierczak (6 min.), 1:1 - Krawiec (13 min.), 1:2 - Kazimierczak (22 min.), 1:3 - Adamus (71 min.), 2:3 - Jakubiak (86 min.)

Orkan: Biecke - Kowol, Dirda, Urbaniak (28’Bodzak), Kowalczyk - Adamus, Stępień (75’Prinz), Fera, Smarzyński (93’Dziubiński) Banaczek - Kazimierczak (91’Szweda)