W kolejnych kolejkach rywalizacji ligowych juniorzy Pogoni Lębork wygrali wszystkie swoje mecze..
1 kolejka Słupskiej Klasy Okręgowej Junior B, 4 września 2010
Garbarnia Kępice - Pogoń/UKS Trójka Lębork 0:4 (0:0)
Bbramki: Mielewczyk, Waczkowski(2), Formela
Ładne boisko, miłe przyjęcie drużyny z Lęborka, tak wyglądał pierwszy mecz drużyny Pogoni/UKS Trójki w rozgrywkach SKO Junior B - W pierwszej połowie mimo optycznej przewagi nie potrafiliśmy udokumentować jej golem, w dużej mierze za sprawą rewelacyjnie broniącego bramkarza gospodarzy - relacjonuje trener Andrzej Małecki - W drugiej połowie jeszcze bardziej dominowaliśmy na boisku i wtedy też rozwiązał się worek z bramkami - dodał trener.
1 kolejka Gdańska Klasa Okręgowa Junior C1, 4 września 2010
Pogoń/UKS Trójka Lębork - Sokół Bożepole W. 4:0
Bramki: Jastrzębski(2), Labuda Paweł, Oszmaniec
To był dobry mecz - w żołnierskich słowach podsumował spotkanie trener Rafał Bartoszek - Dominowaliśmy szczególnie w drugiej połowie spotkania - dodał zadowolony trener.
2 kolejka Pomorskiej Ligi Juniorów C2, 4 września 2010
Jantar Pruszcz Gd. - Pogoń/UKS Trójka Lębork 0:1
Bramka: Śliwiński
Zwycięską dla lęborczan bramkę strzelił w 34 minucie Szymon Śliwiński - Bardzo dobre spotkanie zagrała obrona tj. Domaros, Bartosiak, Pawelczyk - skomentował trener Andrzej Kaufmann.
1 kolejka Słupskiej Klasy Okręgowej Junior D, 5 września 2010
Karol Pęplino - Pogoń/UKS Trójka Lębork 1:9 (0:5)
Udanie rozpoczęli sezon młodzi zawodnicy Stanisława Falitarskiego. Zaczęło się pechowo od opóźnionego meczu z powodu oberwania chmury z gradobiciem. Po pierwszym gwizdku sędziego zaczął się znowu grad, tym razem grad bramek dla lęborczan.
- Niestety mimo tak wysokiej wygranej popełniliśmy dużo błędów. Gdyby nie indywidualne akcje mecz wyglądałby zupełnie inaczej - podsumował mecz trener Falitarski - Na pochwałę zasługuje cały zespół, a w szczególności zawodnicy wprowadzeni na zmianę w drugiej połowie. Czego nam brakuje? Czasu, aby do najbliższego meczu poprawić umiejętności taktyczne zespołu - dodał trener.
2 kolejka Słupska Klasa Okręgowa Junior E, 5 września 2010
Jantar Ustka - Pogoń/UKS Trójka Lębork 1:5
Od pierwszych minut na boisku w Ustce obie drużyny ruszyły z wysokiego "C" W pierwszych minutach meczu gra była ostra i wyrównana, aż do momentu kiedy to po dośrodkowaniu Zaborowskiego Frącek otworzył wynik dla lęborczan. Po zdobyciu tej bramki Pogoniści ruszyli za ciosem zdobywając szybko drugiego gola po strzale Kreffta. Podrażnieni młodzi piłkarze Jantara ruszyli z impetem nadziewając się na kolejną kontrę, którą na bramkę zamienił Kalbarczyk. Pod koniec pierwszej połowy w wielkim zamieszaniu swojego gola strzelają także ustczanie.
W drugiej połowie meczu ponownie na listę strzelców wpisał się Frącek, a kilka minut później wynik meczu ustalił po przepięknej akcji Kołodziej.
4 kolejka Pomorskiej ligi Juniorów A, 4 września 2010
Pogoń Ratusz Lębork - Bałtyk Gdynia 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Jarosław Ekert (52), 0:2 Mateusz Jezierski (85)
W czwartej kolejce Pomorskiej Ligi Juniorów A beniaminka czekała najtrudniejsza przeprawa, bo do Lęborka przyjechał Bałtyk Gdynia. Najstarsi juniorzy Pogoni wysoko zawiesili poprzeczkę liderowi tabeli i pokazali się z dobrej strony, ale ostatecznie musieli przełknąć gorycz porażki. Podopieczni Mirosława Zimnego, obok Arki i Lechii, wygrali wszystkie mecze, ale Pogoń Ratusz, mimo pierwszej przegranej, zajmuje wysokie piąte miejsce, z dorobkiem siedmiu punktów. Trener lęborczan, Wojciech Pięta docenił klasę rywala.
- To był najtrudniejszy przeciwnik z dotychczasowych. Wynik 0-2 może świadczyć, że Bałtyk miał zdecydowaną przewagę, ale to był mecz do pierwszej bramki - kto strzeli, ten wygra. Druga bramka to był już błąd bramkarza. Mieliśmy swoje sytuacje, chłopcy podjęli walkę i mam nadzieję, że z meczu na mecz będzie lepiej.
Początek sobotniego spotkania upłynął na grze w środku pola. W 20 minucie Bartosz Haraszczuk podał na lewą stronę do Jakuba Żmudzkiego, a ten posłał piłkę wzdłuż bramki do Rafała Główczewskiego, który się z nią minął i Bałtyk wyprowadził kontratak, który jeden z gdynian zakończył strzałem w bramkarza. Trzy minuty później lewą stroną ruszyła następna kontra gości, zakończona podaniem w pole karne, przy czym pierwszy z gdynian nie trafił w piłkę, a drugi strzelił metr nad bramką.
Tuż po przerwie Rafał Główczewski zgubił obrońcę, ale jego słaby strzał nie zrobił wrażenia na bramkarzu. Trzy minuty później Bałtyk objął prowadzenie. Goście przechwycili piłkę w środku pola, ruszyli na bramkę, gdzie w polu karnym jeden z gdynian wyłożył futbolówkę Jarosławowi Ekertowi, a ten dopełnił formalności. W 59 minucie Dominik Czekirda w sytuacji sam na sam uprzedził jednego z rywali. Popisał się także refleksem w 83 minucie, kiedy przeniósł nad poprzeczką uderzenie z kilku metrów.
Niestety drugi gol dla Bałtyku obciąża jego konto. Z dobrym zamiarem wybiegł z bramki, ale nie przechwycił piłki i Mateusz Jezierski bezlitośnie wykorzystał ten błąd, strzelając już do pustej bramki.