W pełni zasłużenie Orkan Rumia SSA pokonał 3:1 Bytovię Bytów rehabilitując się tym samym za wcześniejszą porażkę w Koszalinie. Dwie bramki zdobył Dawid Banaczek.
Gospodarze rozpoczęli z dużym animuszem i już pierwsza akcja mogła dać im prowadzenie. Co nie udało się w pierwszej minucie powiodło się 10 minut później. Po dośrodkowaniu Błażeja Adamusa skutecznym wykończeniem akcji popisał się Dawid Banaczek. Rumianie nadal atakowali grając z dużym zaangażowaniem. Efektem było drugie trafienie. Tym razem bramkarza gości po prostopadłym podaniu z głębi pola, w sytuacji sam na sam pokonał Roland Kazubowski. Napastnik Orkana wykazał się dużym opanowaniem wyczekując do samego końca goalkeepera Bytovii.
W 41 minucie kontaktowe trafienie zanotowali bytowianie i choć Orkan w kolejnej akcji mógł podwyższyć na 3:1 to przed przerwą więcej bramek nie padło.
Cztery minuty po zmianie stron Orkan podwyższa jednak na 3:1, a snajperskim kunsztem popisuje się ponownie Banaczek, któremu dograł Błażej Adamus. Goście dążyli do zmiany rezultatu, ale na drodze dwukrotnie stanął im świetnie interweniujący Kamil Biecke.
Po czterech seriach spotkań rumianie mają na koncie dwa zwycięstwa i dwie porażki. Z 6 pkt zajmują 9 lokatę w tabeli, ale do prowadzącej wciąż Bytovii tracą zaledwie trzy "oczka".
Najbliższy mecz już w najbliższą sobotę. W Strzelcach Krajeńskich Orkan zmierzy się z Pogonią Barlinek. Beniaminek zajmuje 13 miejsce z 3 pkt na koncie. Natomiast kolejny mecz w Rumi 11 września. Orkan podejmie Cartusię Kartuzy.
Orkan Rumia SSA - Bytovia Bytów 3:1 (2: 1)
1:0 Banaczek 11’, 2:0 Kazubowski 35’, 2:1 Łapigrowski 41’, 3:1 Banaczek 49’
Skład Orkana: Biecke - Fera, Krauze, Urbaniak, Kowalczyk - Adamus (67’Szweda), Beyl (78’Bodzak), Prinz, Smarzyński - Banaczek (89’Pieper), Kazubowski (75’Kazimierczak).