Sparing futsalu MZKS Hel i Red Devils Chojnice

Za nami pierwszy mecz kontrolny MZKS Hel. W niedzielny wieczór nasz drużyna zmierzyła się w Chojnicach z beniaminkiem Ekstraklasy Futsalu - Red Devils Chojnice.

Niestety jeszcze przed pierwszym gwizdkiem musieliśmy stawić czoła przeciwnościom - z powodów rodzinnych do Chojnic nie mogli z nami pojechać: Marcin Protasiuk, Paweł Stefaniak, Krzysiek Kaźmierczak oraz z powodów "technicznych" - Zbyszek Sękowski.

Pomimo sporego osłabienia postanowiliśmy powalczyć z renomowanym przeciwnikiem i po 4 godzinnej podróży stawiliśmy się w chojnickiej Hali Parku Sportu.

Zgodnie z umową pomiędzy działaczami obu drużyn niedzielny sparing składał się z trzech 20-sto minutowych części.

Spotkanie rozpoczęło się od szybkich ataków gospodarzy stwarzających sobie wiele sytuacji bramkowych. Po 8 minutach przegrywaliśmy 0:2 jednakże dwie z naszych akcji ofensywnych okazały się skuteczne - po strzałach Kurpeta oraz Pawlaka udało nam się doprowadzić do remisu 2:2 i takim wynikiem zakończyła się pierwsza cześć spotkania.

Początek drugiej odsłony meczu to rozklepywanie naszej obrony jednakże świetnie tego dnia dysponowany był nasz rezerwowy bramkarz - W. Siębor, który godnie zastępował nieobecnego K. Kaźmierczaka i pomimo wielu sytuacji pod naszą bramką to nam udało się wyjść na prowadzenie - gola na 3:2 zdobył Łukasz Drews. Niestety straciliśmy dwie bramki pod rząd odpowiadając trafieniem M. Pawlaka dającym nam remis 4:4 i gdy już myśleliśmy o przerwie zostaliśmy skarceni. Niemalże równo z gwizdkiem kończącym drugą cześć meczu gola na 4:5 zdobył nowy zawodnik Red Devils - były reprezentant Polski w Futsalu - Krzysztof Jasiński.

Ostatnia odsłona wczorajszego meczu to popis piłkarzy z Chojnic, którzy poprawili swoją skuteczność wbijając nam 5 goli pod rząd. Na uwagę zasługuje bramka strzelona przez kolejnego reprezentanta Polski występującego w szeregach naszych przeciwników - Mariusza Kaźmierczaka, który po przyjęciu piłki w powietrzu wszedł pomiędzy 3 naszych obrońców i strzałem z woleja nie dał szans naszemu bramkarzowi.

W tej części zdołaliśmy odpowiedzieć jednym trafieniem M. Urbana. Kolejne dwa gole Red Devils ustaliły wynik meczu na 5:12.

Podsumowując wczorajszy mecz należy odnotować debiut w Red Devils wymienionego wcześniej K. Jasińskiego oraz testowanego Brazylijczyka Adivano Nascimento, który jak podaje oficjalna strona Red Devils nie zostanie jednak ich zawodnikiem. W naszych szeregach na wyróżnienie zasłużył Wiesław Siębor którego liczne interwencje ustrzegły nas przed wyższą porażką. Niestety przez większą cześć spotkania mieliśmy spore problemy z prowadzeniem gry. Pomimo tego iż byliśmy przygotowani na grę pod pressingiem to mieliśmy duże problemy z zawiązywaniem akcji ofensywnych a zdobyte przez nas gole padały po kontratakach oraz po błędach przeciwników.

Red Devils Chojnice - MZKS Hel 12:5

MZKS: Wiesław Siębor, Marcin Urban, Krystian Kozłowski, Adam Chrapczyński, Piotr Gromowy, Sebastian Kurpet, Mateusz Pawlak, Łukasz Drews.

Red Devils: Kępa, Kartuszyński, Sobański, Jasiński, Szynwelski, Żołądź, Mączkowski, Skiba, Repiński, Nascimento, Kaźmierczak.

Bramki:
1:0 - 3 min. Jakub Mączkowski, bez asysty
2:0 - 8 min. Łukasz Sobański, bez asysty
2:1 - 16 min. Sebastian Kurpet asysta Mateusz Pawlak
2:2 - 18 min. Mateusz Pawlak asysta Łukasz Drews
2:3 - 27 min. Łukasz Drews asysta Adan Chrapczyński
3:3 - 32 min. Mariusz Kaźmierczak, bez asysty
4:3 - 35 min. Adivano Nascimento, asysta Mateusz Szynwelski
4:4 - 36 min. Mateusz Pawlak asysta Krystian Kozłowski
5:4 - 39 min. Krzysztof Jasiński, asysta Mariusz Kaźmierczak
6:4 - 44 min. Michał Repiński, asysta Mateusz Szynwelski
7:4 - Mariusz Kaźmierczak, asysta Jakub Mączkowski
8:4 - Krzysztof Jasiński, asysta Jakub Mączkowski
9:4 - Mariusz Kaźmierczak, asysta Krzysztof Jasiński
10:4 - 49 min. Łukasz Sobański, bez asysty
10:5 - 56 min. Marcin Urban, asysta Mateusz Pawlak
11:5 - 58 min. Jakub Mączkowski, asysta Krzysztof Jasiński
12:5 - 59 min.