wtorek, 26 listopada 2024 Imieniny obchodzą: Leonard, Sylwester, Dobiemiest, Delfin, Lechosława, Lechosław, Jan, Konrad, Sylwestra
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
08-06-2010 15:59, dodał: Piotr Łukaszewski czytano: 380 razy

Echo Biesowice - Chrobry Charbrowo 2:4

Grając kolejny raz "gołą 11" V ligowy Chrobry Charbrowo pokonał na gorącym terenie w Biesowicach, miejscowe Echo 4:2, wygrywając do przerwy 3:0..

Od początku spotkania lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni, którzy musieli wygrać to spotkanie, żeby nie oglądać się do końca sezonu w dolne rejony tabeli. Pierwszego gola dla gości zdobył z najbliższej odległości w 17 minucie Marcin Gaffke, wcześniej po znakomitym podaniu od Krzyżanowskiego gola powinien zdobyć aktywny Kachelski, ale nie czysto uderzył w piłkę po jego kiksie futbolówkę do bramki skierował Gaffke. W 22 minucie było już 2:0 dla Chrobrego, kiedy bardzo dobre dośrodkowanie Karola Kiełtyki z rzutu wolnego, na gola zamienił Radosław Piotrowski strzałem z głowy z 4 metrów. W tym momencie gospodarze kompletnie się pogubili i Chrobry powinien w tym czasie zdobyć kilka bramek, ale zawodziła skuteczność. Dopiero w 38 minucie chwilową niemoc strzelecką Chrobrego przełamał najlepszych strzelec gości, Marcin Krzyżanowski, który strzałem z 16 metrów w długi róg pokonał bramkarza gospodarzy. Jeszcze w tej połowie swoje szanse na zdobycie kolejnych goli mieli Gaffke i Kachelski, oraz strzelający w słupek Piotrowski, ale wynik spotkania nie uległ zmianie.

10 sekund po wznowieniu drugiej połowy Chrobry strzelił najprawdopodobniej najszybszą bramką w swojej historii, kiedy od razu po rozpoczęciu gry dalekie podanie Piotrowskiego na gola zamienił będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem, Marcin Gaffke. Wydawało się, że jest już po meczu, ale bramka dla gospodarzy, zdobyta minutę później ładnym strzałem z 16 metrów, przez Krzysztofa Wasilewskiego tchnęła nadzieje na korzystny wynik dla gospodarzy. Kiedy w 56 minucie po faulu Sęktasa gospodarze zdobyli 2 gola na moment zrobiło się nerwowo i Echo zaatakowało z determinacją. Przewaga gospodarzy trwała do 75 minuty, ale nie została udokumentowana golem, za to goście powinni zdobyć kolejne bramki. Najlepsze okazję miał duet napastników, lecz ani strzał Krzyżanowskiego (w boczną siatkę), ani Gaffke (uderzał z głowy z 5 metrów) nie znalazły drogi do bramki.

Po meczu trener Chrobrego powiedział: Dzisiaj spotkanie, które powinniśmy wygrać zdecydowanie i wysoko przez brak zmienników i mimo prowadzenia już 4:0 mogło się zakończyć dla nas stratą punktów, na szczęście dotrwaliśmy do końca nie tracąc 3 bramki i pierwsze wyjazdowe zwycięstwo w tej rundzie stało się faktem. Przed nami jeszcze w tym sezonie 3 mecze i z taką grą jaką zaprezentowaliśmy zwłaszcza do przerwy powinniśmy zagrać w nich o pełną pulę.

Skład Chrobrego: Sęktas - Wroński, Kąkol, Dzazgowski, Kiełtyka - Lodziński, Jabczyk, Piotrowski, Kachelski - Krzyżanowski, Gaffke.

Żródło: Piotr Klecha
 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt