Po trafieniach Piotra Fery i Rafała Siemaszki Orkan Rumia SSA pokonał na wyjeździe 2:0 Bytovię Bytów i zmniejszył straty do prowadzącej Chojniczanki..
Było to zaległe spotkanie II kolejki rundy wiosennej. Początek meczu to otwarta gra z obu stron. Gospodarze już w pierwszej minucie oddali strzał na bramkę, bardzo dobrze tego dnia dysponowanego Kamila Biecke. Orkan odpowiadał atakami skrzydłami w wykonaniu Michała Smarzyńskiego i Łukasza Kłosa.
Po kwadransie gry minimalną przewagę uzyskali gospodarze, którzy agresywnym pressingiem utrudniali zawodnikom Orkana wyprowadzenie piłki z własnej połowy. Dalekie wyrzuty z autu oraz dośrodkowania piłki w pole karne gości już z własnej połowy, były głównym pomysłem bytowian na zdobycie bramki.
W 19 minucie na prowadzenie wyszli jednak podopieczni Bogusława Oblewskiego. Zmieniając kierunek strzału, piłkę do bramki bytowian posłał kapitan rumian Piotr Fera. Chwilę później po błędzie obrony mógł być remis, ale bardzo dobrze spisał się bramkarz Orkana. Przed przerwą oba zespoły miały jeszcze kilka okazji do zdobycia bramki jednak wynik nie uległ już zmianie.
Po zmianie stron już pierwsza akacja gospodarzy mogła przynieść im wyrównujące trafienie. Ponownie na drodze stanął im jednak Kamil Biecke. Szukający swojej szansy bytowianie narażali się na groźne kontrataki rumian. Po jednym z nich w 55 minucie spotkania, akcję Kłosa ze Smarzyńskim z najbliższej odległości wykończył Rafał Siemaszko. Jak się potem okazało było to decydujące trafienie spotkania.
W 65 minucie sędzia nie uznał strzelonej z pozycji spalonej bramki dla gospodarzy. Do końca meczu oba zespoły miały swoje okazje, ale ku uciesze grupy kibiców z Rumi, wynik nie zmienił się i cenne trzy punkty powędrowały na konto Orkana.
Z 36 punktami na koncie Orkan zajmuje 3 lokatę w tabeli. Już w najbliższą sobotę o godz. 15 podejmie Kotwicę Kołobrzeg, a w środę 5 maja o godz. 17:30 także na własnym stadionie zmierzy się z Błękitnymi Stargard Szczeciński.
Bytovia - Orkan 0:2 (0:1)
0:1 Fera (19); 0:2 Siemaszko (54)
Orkan Rumia SSA: Biecke - Fera, Skwiercz Manuszewski, Prinz - Da Silva (90 Urbaniak), Smarzyński (87 Laskowski), Kłos (74 Stępień), Bodzak - Niciński (90 Kazubowski), Siemaszko.