Sokół Bożepole Wielkie - KS Chwaszczyno 1:2

GKS Sokół przegrał w spotkaniu drugiej kolejki A-klasy z KS Chwaszczyno 1-2 (0-2). Bramkę dla Sokoła zdobył Michał Gruba, dla którego było to już piąte trafienie w tym sezonie. Goście obie bramki zdobyli w pierwszej połowie po samobójczym trafieniu Patryka Miotk i bramce Mariusza Dywickiego. Przed meczem wręczone zostały podziękowania najlepszemu w historii strzelcowi Sokoła - Krystianowi Kożyczkowskiemu i wieloletniemu trenerowi Dariuszowi Germanowi.

Początek spotkania to walka w środku pola. Na boisku nie działo się nic ciekawego do 10. minuty meczu. Wtedy to wpadła bramka z niczego dla Chwaszczyna. Dośrodkowanie z prawej strony w pole karne Sokoła, piłkę próbuje wybić Miotk, ale zrobił to tak niefortunnie, że piłka wpadła do bramki. Mimo bramki spotkanie nie zmieniło oblicza, na boisku nie wiele się działo. W 26. minucie kolejne dośrodkowanie z prawej strony i głową piłkę do bramki skierował Mariusz Dywicki. W 30. minucie powinno być 3-0, po kolejnym dośrodkowaniu w pole karne strzał Marcina Domżalskiego kapitalnie obronił Czerwionka. Kilka minut poźniej jedyna okazja Sokoła. Gruba uderzył z ok. 17 metrów obok bramki.

Po przerwie zaczęła się zarysować przewaga Sokoła. Goście mieli szansę podwyższyć prowadzenie z rzutu wolnego niemal z linii pola karnego, ale zawodnik z Chwaszczyna trafił w mur. Dopiero w 72. minucie Sokół zdołał zdobyć kontaktową bramkę. Patryk Miotk dośrodkował z prawej strony, obrońcy gości nie potrafią wybić piłki ta trafia pod nogi Michała Gruby, a ten w sytuacji sam na sam bez problemu umieszcza piłkę w siatce. Kontaktowa bramka sprawiła, że Sokół rzucił się do ataku, raz po razie niepokojąc bramkarza gości. Dwie świetne okazje zmarnował Benke. Najpierw po rzucie rożnym bramkarz gości piąstkuje na 7. metr wprost na głowę Patryka Benke, ale jego strzał z linii bramkowej wybijają obrońcy. Chwilę później dośrodkowanie z rzutu wolnego wypuszcza z rąk bramkarz, Benke przejmuje piłkę, ale z ostrego kąta trafia tylko w boczną siatkę. W ostatniej minucie jeszcze jedna okazja dla Sokoła. Michał Gruba wykonywał rzut wolny z 20 metrów. Posłał piłkę nad murem, ale jego strzał był zbyt lekki i piłkę na rzut rożny wybił bramkarz. Chwilę potem sędzia zakończył spotkanie. Sokół nie zasłużył na porażkę, jednak dwie stracone bramki na początku meczu zaważyły na końcowym wyniku. Za tydzień przed Sokołem trudny wyjazd do Gniewina na spotkanie z miejscowym Stolemem.
GKS Sokół 1-2 KS Chwaszczyno
Michał Gruba 72 - Patryk Miotk 10 (s), Mariusz Dywicki 26

GKS Sokół: Piotr Czerwionka - Patryk Miotk, Sebastian Rogksz, Grzegorz Waszkinel, Sławomir Ropela - Patryk Benke, Marek Kąkol, Mateusz Motyka (66 Robert Jarząbek), Karol Kałuziak (75 Przemysław Kwiatkowski) - Przemysław Żurawski (46 Krzysztof Wencel), Michał Gruba.

KS Chwaszczyno: (skład wyjściowy) Adam Tomaszewski - Sebastian Wilk, Karol Cegłowski, Piotr Żuławski, Łukasz Nowakowski - Marcin Domżalski, Marcin Jeschke, Aleksander Cybulski, Mariusz Dywicki - Jakub Ambrosiewicz, Sienkiewicz Robert.

żółte kartki: Miotk, Waszkinel - Cybulski, Jeschke.

Widzów: 100.