Diament Trzebielino - Chrobry Charbrowo 2:1

Nie udał się pierwszy mecz w sezonie zawodnikom V ligowego Chrobrego Charbrowo, którzy przegrali na boisku w Trzebielinie z miejscowym Diamentem 2:1 tracąc drugiego gola w 91 minucie. .
Od początku spotkania lepsze wrażenie sprawiali przyjezdni, którzy za sprawą aktywnego Żółtowskiego oraz Stefańskiego często przedostawali się pod bramkę gospodarzy. W tych akcjach oskrzydlających zabrakło niestety wykończenia. Najlepszą okazję w I części meczu miał Piotr Kwidziński, który po podaniu Piotrowskiego będąc w sytuacji sam na sam z bramkarzem Diamentu posłał futbolówkę daleko obok lewego słupka. Gospodarze praktycznie tylko raz zagrozili bramce Sęktasa, na szczęście bramkarz Chrobrego zażegnał niebezpieczeństwo dalekim wybiegiem.
II część spotkania ponownie zaczęła się od ataków Chrobrego, ale dopiero w 53 minucie Stefański Dawid po akcji całego zespołu zdobył dla gości bramkę, dobijając strzał Kwidzińskiego, wepchnął piłkę do bramki z najbliższej odległości. 5 minut później powinno być 2:0, lecz tym razem po wzorowo rozegranym kontrataku Stefański strzelając z 10 metrów posłał piłkę minimalnie nad poprzeczką. Gdy wydawało się , że kolejne bramki dla gości to kwestia czasu gospodarze niespodziewanie w 71 minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym zdobyli gola przy biernej postawie całej defensywy Chrobrego. Doświadczony Rubinowicz pokonał Sektasa z najbliższej odległości. Od tego momentu lepiej zaczął grać Diament, lecz niewiele z tego wynikało. Gdy wydawało się , że mecz zakończy się remisem w 91 minucie ponownie nie popisała się defensywa gości, która nie zareagował na dośrodkowanie z lewej strony i pozwoliła Begerowi na zdobycie zwycięskiego gola dla Diamentu strzałem z najbliższej odległości.
Po meczu trener Chrobrego Piotr Klecha powiedział: Przegraliśmy wygrany mecz. Do 70 minuty kontrolowaliśmy wydarzenia na boisku , często przedostawaliśmy się pod bramkę gospodarzy. O naszej porażce zadecydowała słaba skuteczność oraz proste błędy w obronie. Widać, że zespól się dociera i nasza gra w ofensywie mogła się podobać, niestety w pewnym momencie za bardzo się cofnęliśmy co wykorzystał przeciwnik. Już dziś musimy zacząć myśleć o kolejnym meczu ze Spartą Sycewice i nie wyobrażam sobie innego wyniku w tym meczu niż nasze zwycięstwo.

Diament Trzebielino - Chrobry Charbrowo 2:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Dawid Stefański (53), 1:1 Jacek Rubinowicz (71), 2:1 Tomasz Beger (90+1).

Diament: Dworak, Rapita (35 Janusiewicz), Korniak, Narloch, Rawski, Beger, Bodnar (62 Sławski), Rubinowicz, Jakubiec, Itrych (46 Rzadkiewicz), Rafał Kępa.

Chrobry: Sęktas, Kąkol (80 P. Król), K. Kiełtyka, Drzazgowski, Żółtowski, Lodziński (65 Dąbrowski), Piotrowski, M. Krzyżanowski, Stefański, P. Kwidziński (72 Stefaniak), Patrycjusz Gaffke (80 Reczko).