REMES CUP 2009

W dniach 31 lipieca–6 sierpnia drużyna juniorów GOSRiT Luzino 96 uczestniczyła w międzynarodowym turnieju piłkarskim Remes Cup 2009.
 Rozgrywany w Opalenicy koło Poznania Remes Cup to turniej dla młodzieży rozgrywany od 2003 r. Obecnie to największa impreza tego typu w Europie Środkowo – Wschodniej.
 Nasza ekipa zakwaterowana była w Gimnazjum w centrum Opalenicy (ok. 10tyś miasteczko), a swoje mecze turniejowe rozgrywała na pięknym kompleksie 20 boisk, mecze w systemie grupowym (grupa „C” i dwa mecze dziennie).
 W dniu otwarcia przemaszerowaliśmy dumnie wykrzykując naszą miejscowość (a byliśmy głośni!, może tylko bęben Litwinów robił większy hałas) ulicami Opalenicy na płaskowyż Opalenicki gdzie nastąpiło uroczyste otwarcie poprzedzone koncertem orkiestry dętej. Na resztę zabaw i koncertów nie zostaliśmy, po podróży ważny odpoczynek, a rano inauguracyjny mecz.
 Pierwszy mecz rozegraliśmy z drużyną Bałtyku Koszalin II, bardzo wyrównany, każda z ekip stworzyła po kilka dobrych okazji do strzelenia bramki. Wynik jeszcze w pierwszej połowie ustalił Kamil Wenta, który po prostopadłym podaniu od Kamila Gruba strzelił jedyną bramkę. W drugiej połowie zwłaszcza dwukrotnie Dawid Stenka mógł pokonać bramkarza z Koszalina. W wieczornym spotkaniu z UKS Morze Stegna, niestety nie było już tak różowo, dwie sytuacje sam na sam, najpierw Adriana Wensierskiego, a potem Stenki zemściły się utratą gola zdobytego przez „Morze” z kontrataku. W drugiej połowie dominacja naszego zespołu była zdecydowana, Stegna broniła się jednak ambitnie, gol niestety nie padł, pomimo iż przeciwnik nie wychodził z własnej połowy. Największą szansę miał Michał Brzeski, ale po jego strzale, piłka uderzyła w słupek.
 Drugiego dnia dostaliśmy zimny prysznic od dobrze zorganizowanej taktycznie ekipy z Zabrza, drużyna ze Śląska obnażyła wszystkie nasze błędy defensywne i przegraliśmy 1:5 pomimo iż do przerwy była szansa na remis (1:2). Jedyną bramkę zdobył  Dawid Stenka po akcji całego zespołu. Popołudniu niektórzy załapali się na autografy Tomka Kuszczaka lub Piotra Reissa, a wieczorem pokonaliśmy 5:0 drużynę Polonii Nysa, bramki strzelili Adrian Mienik, Kamil Wenta, Dawid Stenka, Jakub Drabik i Robert Lesner.
 Ostatniego dnia eliminacji drużyna nastawiła się na ciężki mecz z Warmią Olsztyn. Taktyka defensywna przyniosła efekty, celem może nie był wynik 0:0, ale remis nas satysfakcjonował, a w końcówce bardzo groźne kontry przeprowadził Mienik i po dośrodkowaniu była szansa na bramkę. Brawa należą się też świetnie sterującemu defensywą w tym meczu kapitanowi zespołu Kubie Tobiaskiemu i bramkarzowi Piotrowi Goike, który na 5 min. przed końcem obronił rzut karny i kilkakrotnie pokazał że jest nietuzinkowym bramkarzem. „Warmia” Olsztyn wygrała cały turniej w naszej kategorii wiekowej. Najsłabszy mecz w turnieju zagraliśmy na sam koniec imprezy, pomimo iż nie mieliśmy już szans na awans (z grupy 7-zespołowej awansują dwie), bardzo chcieliśmy powalczyć o zwycięstwo. Jednak szybko straciliśmy gola, graliśmy po obfitym deszczu i piłka pechowo prześlizgnęła się po wodzie między nogami bramkarza i ten gol „ustawił” mecz. W drugiej połowie graliśmy w dziesiątkę, czerwony kartonik zobaczył Dawid Stenka po przepychance z przeciwnikiem. Pomimo próby odwrócenia wyniku to rywal zdobył bramkę pod koniec meczu i przegraliśmy 0:2.
 W dzień finałów i zakończenia turnieju rozegraliśmy jeszcze sparing z Lechią Dzierżoniów (wygrana 4:3), obserwowaliśmy jak grają starsi, cieszyliśmy się z nagród, które przypadły nam w loterii (niektórzy wygrali sprzęt sportowy Jumy lub Jako) i po kolacji obejrzeliśmy wielki finał (najstarszej grupy U-18) wygrany przez Polonię Warszawa. Pożegnały nas fajerwerki i zmęczeni fizycznie i emocjonalnie,  
 GOSRiT gościł na tym turnieju po raz pierwszy, a uzyskane wyniki można uznać bardzo dobry prognostyk, kilku zawodników pokazało, że drzemie w nich duży potencjał, a jako drużyna chłopacy stanowią kolektyw. Zabrakło nam trochę sił na ostatni dzień, mamy dość skromną rezerwę, zabrakło też doświadczenia i „cwaniactwa boiskowego”, graliśmy z dużymi miastami jak Koszalin, Zabrze czy Olsztyn, trenującymi już od kilku lat, a wstydu naszej gminie i wsi nie przynieśliśmy, wręcz przeciwnie, to wielka promocja naszej miejscowości i graliśmy z tymi „wielkimi” jak równy z równym. Wynik też niezły, czwarta pozycja w grupie, a punktów mogło być jeszcze więcej.
Wszyscy byli zadowoleni i twierdzili że zdobyli wiele doświadczeń zarówno tych boiskowych jak i czysto życiowych, taki turniej to wielka przygoda dla tych chłopców i każdy z nich obiecał sobie że za rok tu wrócimy i to my będziemy wznosić Puchar Remes do góry. To nasze marzenia, czy będziemy mogli je zrealizować za rok – zobaczymy. Na pewno dziękujemy za możliwość wyjazdu w tym roku rodzicom, którzy finansowali część pobytu, sponsorom… , oraz Panu Piotrowi Klecha, koordynatorowi wyjazdu, no i „drugiemu” trenerowi Krzyśkowi Kwapińskiemu, który nas wspierał i pomagał.

Oto nasze wyniki:           mecze pkt bramki

1.MKS PATRIA BUK   6 16 17-6
2.KKS WARMIA OLSZTYN  6 14 26-5
3.MKS ZABORZE ZABRZE  6 12 18-5
4.GOSRIT LUZINO   6  7  7-8
5.KKPN BAŁTYK KOSZALIN II  6  6 14-13
6.UKS MORZE STEGNA   6  6 4-16
7.KS POLONIA NYSA   6  0 3-36

GOSRIT LUZINO – BAŁTYK KOSZALIN  1:0
GOSRIT LUZINO – UKS MORZE STEGNA  0:1
GOSRIT LUZINO – ZABORZE ZABRZE   1:5
GOSRIT LUZINO – POLONIA NYSA   5:0
GOSRIT LUZINO – WARAMIA OLSZTYN  0:0
GOSRIT LUZINO – PATRIA BUK    0:2

Wyniki na http://www.remescup.pl

Nasz Skład:
Bilicki Adam
Brzeski Michał
Cirocki Tomasz
Drabik Jakub
Goike Piotr
Gruba Kamil
Gruba Patryk
Kędziora Mikołaj
Lesner Robert
Mienik Adrian
Rutkowski Maciej
Sirocki Łukasz
Stenka Dawid
Tobiaski Jakub
Wensierski Adrian
Wenta Kamil
Wicki Bartosz
Trener : Tomasz Joryn
Trener: Krzysztof Kwapiński