Podczas II etapu 66 Tour de Pologne z Serocka do Białegostoku w poniedziałek 3 sierpnia został rozegrany wyścig dla młodych adeptów kolarstwa - Nutella Mini Tour de Pologne. To już wieloletnia tradycja i rozwinięcie pomysłu Czesława Langa, który pamięta, że własną przygodę z kolarstwem rozpoczął w Małym Wyścigu Pokoju. Teraz jako organizator największej w Polsce imprezy kolarskiej rangi Pro Tour, zaprasza i daje możliwość rywalizacji na każdym z etapów młodym amatorom tego sportu.
Kartuscy kolarze skorzystali z tego zaproszenia i godnie reprezentowali Kaszuby. Zwycięzcą w wyścigu szkół podstawowych został Szymon Sajnok wygrywając pewnie po porywającym finiszu z Norbertem Banaszkiem. Nagrodą za jego ciężką pracę był wysokiej klasy rower szosowy firmy Author oraz kask i inne upominki. – Szymek mimo swojego młodego wieku jest systematyczny i bardzo ciężko zapracował na ten sukces, bo kolarstwo to ciężka praca mimo, że na taką nie wygląda, a na wyniki trzeba długo czekać – zauważa trenerka Szymona - Aleksandra Zabrocka.
Starsza grupa kartuskich kolarzy (wyścig gimnazjalistów) również zasługuje na uznanie, wywalczyli III miejsce drużynowo. Indywidualnie najlepiej pojechał Jakub Kuptz zajmując 6 lokatę tuż za nim na metę wjechał Paweł Okroj (7). Chłopcy oddali bardzo dobry finisz dzięki, któremu udało się zająć tak wysokie miejsca. Następny kartuzianin - Piotr Flisikowski - zameldował się na mecie jako dziewiąty.
– Cieszy mnie wzrastająca forma Emilii Kuptz. Startując w grupie chłopców zajęła 14 miejsce jadąc bardzo mocno i równo, nawiązując walkę z rówieśnikami płci przeciwnej – relacjonuje Aleksandra Zabrocka. W tym wyścigu nie było oddzielnej klasyfikacji na dziewczęta i chłopców a szkoda. Emilia wśród pań byłaby bezapelacyjnie pierwsza. Druga zawodniczka z GKS Cartusia Kartuzy na mecie Natalia Nowatorska zajęła 22 miejsce w klasyfikacji łącznej (chłopcy i dziewczęta). Natalia jest po dwutygodniowym obozie rowerowym w Danii, nie zdążyła jeszcze wypocząć - stąd słabszy wynik. W składzie drużyny Cartusia Kartuzy wystąpiła gościnnie zawodniczka z Łęgowa Weronika Lorkowska, która przyjechała za Emilią Kuptz zajmując w generalce 15 miejsce.
Zatem w optymistycznych nastrojach w najbliższy piątek kolarze jadą do Krakowa na ostatni etap TdP, gdzie wystartują 8 sierpnia w wyścigu Nadziei Olimpijskich. Życzmy zawodnikom powodzenia a sobie by ten „duży” Tour de Polonge w przyszłych latach przejeżdżał ponownie przez nasze miasto, przy okazji promując nasz region.