II Turniej Piłki Nożnej o Puchar Burmistrza Kartuz zakończony. Tym razem do trzydniowej rywalizacji stanęło 15 zespołów, w których grało blisko 160 zawodników podzielonych na cztery grupy.
W 28 meczach strzelono 165 bramek. Formuła turnieju, była taka sama jak ostatnie Mistrzostwa Europy. . .
Pierwsze dwa dni turnieju to rywalizacja grupowa. W czwartek zaprezentowały się zespoły w grupach A i B. Najładniej i najskuteczniej tego dnia grały zespoły Amator Kiełpino oraz Mściwoj Kartuzy. I oba zespoły typowane były do wyjścia z grupy. Jak się później okazało organizatorzy musieli zweryfikować wynik meczu Amator – Net Serwis/Wiki Auto Szyby. W wyniku tej decyzji Amator w grupie zajął dopiero 3 miejsce i zakończył rywalizacje na fazie grupowej.
Bardziej wyrównana rywalizacja miała miejsce w grupie B. Tutaj po pierwszym dniu rywalizacji szanse na wyjście grupy straciła jedynie ekipa KS Tuchlino. Pozostałe zespoły na końcowe rozstrzygnięcia w grupie czekały do soboty.
Piątek to rywalizacja w grupie C i D. Już na początku organizatorów zaskoczyła drużyna Fako Rumia, która spełniając wszelkie wymogi formalne nie dojechała. Tak więc w grupie C o awans grały 3 zespoły. Najlepszym okazał się Tombud, który rozgromił rywali pokonując najpierw KS Mściszewice 10-0, a potem Borkowo 1912 w stosunku 4-0. W meczu KS Mściszewice – Borkowo 1912 padł remis 2-2 i do dalszej rywalizacji z lepszym bilansem awansowało Borkowo.
Wyrównana rywalizacja toczyła się w grupie D. A mecz pomiędzy Elusem Kartuzy i Kwiaciarnią Zaremba Kartuzy zakończony remisem 3-3 był najciekawszym spotkaniem dotychczasowych zmagań Dzień finałowy - sobota. Po porannych zmaganiach grupowych wiele emocji dostarczyły ćwierćfinały. Oprócz spotkania pomiędzy Tombudem Kartuzy i Elusem, w którym ci pierwsi gładko pokonali rywala 8-0, rywalizacja była bardzo zacięta. Najpierw Mściwoj dopiero w rzutach karnych pokonał Blue Devils Kartuzy (8-7) następnie również w rzutach karnych Metal Serwis Wandtke zwyciężył ekipę Net Serwis/Wiki Auto Szyby (7-6).
W meczu Zbrójstal Kartuzy – Borkowo 1912 zespół z Kartuz wygrał 3-1 i również awansował do półfinałów. Pierwszą parę półfinałową utworzyły zespoły Mściwoj Kartuzy i Metal Serwis Wandtke. Wynik 5-1 dla drużyny z Kartuz i pewny awans do finału miał odzwierciedlenie z przebiegu gry. Dużo bardziej zacięty był drugi półfinał: Tombud Kartuzy – Zbrójstal Kartuzy. Mądra gra Zbrójstalu a do tego znakomite interwencje bramkarza tej drużyny powodowały, że przez długi czas utrzymywał się wynik remisowy. Dopiero w końcówce faworyt Tombud zdołał przechylić szalę na swoją stronę i pokonać rywala 2-0 tym samym awansując do finału.
W meczu o III miejsce, w którym to Metal Serwis Wandtke podejmował Zbrójstal Kartuzy oba zespoły wykazały mnóstwo ambicji. Pomimo, że było to już czwarty mecz obu drużyn tego dnia zmęczenia spotkanie toczone było w szybkim tempie. Doświadczenie drużyny Zbrójstalu pozwoliło na osiągnięcie przewagi bramkowej (4-1) Gdy bramkarz zespołu Metal Serwis ujrzał czerwoną kartkę, wydawało się że jest po meczu. Tymczasem ambitni „metalowcy” uparcie dążyli do wyrównania zdołali strzelić dwie bramki ale na kolejną zabrakło już czasu. Tym samym Zbrójstal wygrał 4-3 i zajął III miejsc w turnieju.
Nadszedł czas na finał. Mściwoj Kartuzy – Tombud Kartuzy. Tombud, który w swoim składzie miał wielu znanych zawodników choćby z „kartuskiej halówki” był w tym pojedynku zdecydowanym faworytem i od początku meczu odważnie atakował stwarzając sobie co chwilę dogodne sytuacje. Widać było, że mimo dużej ambicji i w miarę wyrównanego meczu budowanie akcji ofensywnych Mściwojowi przychodzi znacznie trudniej. Gdy Tombud objął prowadzenie 1-0 (Kolka) wydawało się, że końcowy sukces jest już zapewniony. Jednak po przerwie młodzi piłkarze Mściwoja, wsparci przez Wojciecha Pawickiego zdołali doprowadzić do remisu (Olszewski) i znowu „powrócili do gry”. Nie zdeprymowało to piłkarzy Tombudu, którzy nadal konsekwentnie dążyli do zwycięstwa. Drugą bramkę strzelił Dawid Papina a Mateusz Pytka strzelając w końcówce trzeciego gola przypieczętował wygraną swojej drużyny.
Tym samym Tombud podobnie jak w ubiegłym roku zdobył główne trofeum. Trzeba zaznaczyć że zasłużenie. Gratulujemy.
Wszystkie zespoły w turnieju otrzymały pamiątkowe dyplomy a najlepsze puchary, medale i upominki rzeczowe ufundowane przez sponsorów.
Zostały przyznane również indywidualne wyróżnienia. Najlepszym bramkarzem został Szymon Muńko (Zbrójstal).
Królem strzelców Dawid Papina (Tombud) a najlepszym zawodnikiem Wojciech Pawicki. (Mściwoj) Każdy z nich uhonorowany został pamiątkowymi statuetkami, dyplomem oraz nagrodami rzeczowymi.
Turniej cieszył się sporym zainteresowaniem publiczności. Zmagania piłkarzy oglądało wielu kibiców żywiołowo dopingujących swoje zespoły a dla wszystkich obecnych przygotowana była grochówka. Zadanie publiczne było realizowane dzięki dotacji Gminy Kartuzy