piątek, 29 listopada 2024 Imieniny obchodzą: Klementyna, Walter, Błażej, Bolemysł, Przemysł, Fryderyk, Saturnin, Paramon
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
13-10-2008 10:40, dodał: Arkadiusz Pieper czytano: 265 razy

Orlęta Półwysep Reda - Bałtyk Gdynia 0:0

Przed meczem wydawało się że gospodarze spotkania Orlęta Półwysep Reda są na straconej pozycji w pojedynku z Bałtykiem Gdynia. Ostatnia drużyna w tabeli „Bałtyckiej” III ligi bez zwycięstwa od początku rozgrywek, gościła drużynę zdecydowanego lidera tabeli który po dziewięciu kolejkach miał na swoim koncie 25 punktów. Jednak okazało się że tabela tabelą, a na boisku bywa różnie. W pierwszej połowie mecz był wyrównany, gra toczyła się w środku pola z lekką optyczną przewagą lidera. Młodzi zawodnicy gospodarzy nie czuli respektu przed przyjezdnymi i prowadzili równożędną otwartą grę, co w efekcie dało to, że zawodnicy Bałtyku stworzyli w tym okresie gry tylko jedną groźną sytuację, po mocnym strzale gdyńskiego zawodnika Marcin Rybant sparował piłkę na rzut rożny. Zawodnicy z Redy mieli kilka dośrodkowań w pole karne gości, ale obrońcy nie dopuścili do oddania strzału. Taki obraz gry był do gwizdka sędziego kończącego pierwsze czterdzieści pięć minut gry. W przerwie na wypełnionej trybunie komentowano obraz zakończonej przed momentem gry z uwagą, aby grali tak dalej, a będzie dobrze, szczególnie podobała się postawa Orląt. Natomiast po przeciwnej stronie boiska, gdzie zasiedli kibice Bałtyku, było zaskoczenie grą i wynikiem meczu. Po krótkim okresie drugiej połowy meczu, trener gości dokonał zmiany jednoczesnej trzech zawodników, ale gra jak i wynik nie ulegały zmianie. Widoczna była wkradająca się nerwowość w zespole gości, a miejscowi zawodnicy prowadzili dalej otwartą grę, stwarzając groźniejsze sytuacje w polu bramkowym gości. Po strzale Kamila Wieliczki z przed pola karnego bramkarz Bałtyku z trudem wybił piłkę na rzut rożny. Odpowiedź była szybka dośrodkowanie i strzał głową gdyńskiego napastnika i bramkarz redzian zatrzymał piłkę tuż przed linią bramkową. Orlęta Półwysep Reda schodziły z boiska z dorobkiem jednego punktu, przy aplauzie miejscowych kibiców. Należy mieć nadzieję, że w kolejnych kolejkach ligowych będzie coraz lepiej.

Żródło: M.K.
 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
redzianin[niezalogowany-145.237.68.66] 2008-10-13 15:37:45
Warto było przyjść na ten meczyk, wszyscy kibice obstawiali zwycięstwo gości a tu taka niespodzianka! Brawa Orlętom za walkę na całym boisku, aż miło było patrzeć na Waszą grę! Trenujcie, uczcie się gry, a będą sukcesy!
prof.[niezalogowany-85.237.190.151] 2008-10-13 15:59:31
slabe te orleta:D
zzzzz[niezalogowany-89.79.39.189] 2008-10-13 19:47:53
słabe czy nie raczej tak ale widac postep w grze :)
zawodnik[niezalogowany-83.25.87.190] 2008-10-13 20:36:18
Słaby ten Bałtyczek heh a jakie gwiazdeczki ...
RD[niezalogowany-83.238.116.49] 2008-10-13 23:21:31
PIĘKNIE !!! TRZYMAJCIE TAK DALEJ ORLĘTA !!!
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt