Orlęta Półwysep Reda w dziewiątej kolejce spotkań III ligi „Bałtyckiej” grały w Szczecinku z miejscowym Darzborem. Pierwsze dwadzieścia minut gry było wyrównane, ale już w 21 minucie przedpolem karnym napastnik gospodarzy wychodził na czystą pozycję i został sfaulowany przez Bartosza Kultysa, który ujrzał czerwona kartkę. Gra w dziesiątkę spowodowała przesunięcia w zespole Orląt. W 31 min. po wrzuceniu piłki w pole karne gości, napastnik Darzboru strzela nie do obrony i Marcin Rybant musi wyjmować piłę z bramki, jest 1:0 dla gospodarzy. W 43 min. szanse na wyrównanie miał Zbigniew Elwart, przelobował bramkarza gospodarzy, ale za mocno i piłka poszybowała ponad poprzeczką. Wynik do przerwy się nie zmienił. Po przerwie Darzbór dyktuje tempo gry, są nieliczne kontrataki redzian jednak zatrzymywane przed polem karnym gospodarzy. Miejscowi wykorzystują przewagę strzelając jeszcze dwie bramki. Jednakże mimo osłabienia w ostatnim kwadransie meczu drużyna Orląt zrywa się do ataku ale bez efektu bramkowego. Tak więc dalej Orlęta Półwysep Reda, po przegranej z Darzborem Szczecinek 0:3, jest bez zwycięstwa od początku sezonu rozgrywek III ligi.
Kolejny mecz Orlęta Półwysep rozegrają w niedzielę / 12.bm./ na stadionie MOKS i R w Redzie o godz. 15,oo z liderem tabeli Bałtykiem Gdynia.