Natalia Ziemcowa wróciła do Gedanii

Natalia Ziemcowa wróciła do Gedanii. Ukraińska środkowa bloku, która była mocnym punktem drużyny w poprzednim sezonie, zaprezentuje się po raz pierwszy pod okiem Grzegorza Wróbla podczas turnieju w Ełku. Rozgrywki zaplanowano na najbliższy piątek i sobotę.

Ziemcowa w minionych rozgrywkach zdecydowanie wygrała rywalizację na środku bloku z Natalią Kondracjewą. Bywały też mecze, że w cieniu jej pozostała Berenika Tomsia, która znajdowała się w szerokiej kadrze Marco Bonitty. Dlatego Gedania zdecydowała się na podpisanie nowego kontraktu z reprezentantką Ukrainy. Na razie Natalia jest jedyną zagraniczną siatkarką w ekipie trenera Wróbla.

W piątek i w sobotę Gedania Żukowo weźmie udział w trzecim turnieju. Na zaproszenie AZS Pronar Zeto Astwa Białystok do Ełku stawią się cztery drużyny. W ostatniej chwili diokonano zmiany na liście uczestników. Zespół z Baranowicz, który nie dostał wiz na wjazd do Polski, zastąpił II-ligowy Trefl Gdynia. I właśnie z tą drużyną, w piątek o godzinie 19.00 zmierzą się gedanistki. Po przeciwnej stronie siatki będzie sporo wychowanek gdańskiego klubu. M.in. Emilia Reimus, Żaneta Rzepnikowska, Anna Brodacka i Dorota Wrzochol.

Dzień później zwycięzca meczu między trójmiejskimi zespołami w finale w Ełku zmierzy się z lepszym z pary Pronar - Niemen Grodno. Przegrali z piątku rywalizować zaś będą o trzecie miejsce. Z turnieju zwolniona została Maja Tokarska, która odczuwa skutki kontuzji odniesionej jeszcze przed finałami mistrzostw Europy juniorek.