Oto ostatni pisany w polowych warunkach komunikat biura prasowego Międzynarodowych Zawodów Balonowych Hynek Cup... odbyły się ostatnie konkurencje, oficjalne uroczystości i wręczenie nagród.
W niedzielę o godz. 5.45 wszystko wskazywało na to, że będzie to najpiękniejszy, najbardziej fotogeniczny dzień zawodów. Start na polanie w Bielkówku przy Browarze Amber odbywał się w promieniach wschodzącego słońca. Balony wyglądały zjawiskowo.
Warunki były znakomite, spokój, lekki wietrzyk i bezchmurne niebo, a jednak po trzech kwadransach tak dobrze zapowiadająca się pogoda załamała się. Nagle zerwał się wiatr, który sprowokował wszystkie załogi do lądowania na najbliższej polanie koło Pawłowa. Udało się logerami zapisać wyniki wykonanych zadań (logery to takie balonowe czarne skrzynki, zapisujące wszystkie parametry lotu, które zawodnicy oddają sędziom po zakończeniu lotu).
Pogoda pokrzyżowała więc szyki organizatorom i publiczności, która zawiadomiona przez media, wypatrywała na niebie kolorowych czasz balonów.
Taka jest natura tego sportu - który mimo najwyższych kwalifikacji pilotów zawsze jest uzależniony od sił natury.
Również uroczystości w Szatarpach przy szkole noszącej imię płk. Franciszka Hynka - patrona zawodów i przy pomniku, który upamiętnia jego tragiczną śmierć z 7 na 8 września 1950 r. Była skromniejsza niż planowali organizatorzy. Właśnie ze względu na wiatr, a potem deszcz. Nie obejrzeli więc mieszkańcy, choć czekali na ten spektakl od rana - lądowania armady balonów. Wszyscy mamy nadzieję, że będzie to możliwe już za rok...
Zgodnie z planem zaś odbyło się uroczyste poświęcenie tablicy na murze szkoły, które uświetniła obecność legendarnych pilotów, zdobywców Pucharu Gordon Bennetta: Stefana Makne i Ireneusza Cieślaka oraz władz lokalnych, dzięki życzliwości, których balonowy memoriał mógł się odbyć.
Również zgodnie z planem przy pomniku płk. Hynka uczestnicy zawodów oraz zgromadzeni mieszkańcy złożyli wieńce i kwiaty. Kompania honorowa Wojska Polskiego oddała salut, a na niebie pojawił się sportowy samolot, którego pilot także oddał hołd płk. Hynkowi. W tym szczególnym miejscu niezwykły charakter miała uroczystość wręczenia nagród najlepszym zawodnikom balonowego memoriału. Z pewnością pozostanie w pamięci wszystkich, którzy w niej uczestniczyli. Najlepszym pilotem zawodów, który zgromadził największą liczbę punktów okazał się Adam Jaskólski, kierujący balonem Wiedza.
Dziękujemy za współpracę i wracamy do naszych codziennych obowiązków.