Wisła Długie Pole – GKS I Żukowo 0-5 (0-2)
Efektownym zwycięstwem zakończył się wyjazd GKSu Żukowo na Żuławy do A-klasowej Wisły Długie Pole. Mecz miał jednostronny przebieg. Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando drużyny z Żukowa. Na początku meczu znakomitą okazję do zdobycia bramki miał Żenia Adamonis. Po świetnym podaniu z głębi pola znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem drużyny przeciwnej, w pełnym biegu go minął i gdy wydawało się że odda strzał do pustej bramki, zawahał się próbując „poprawić piłkę” i nie trafił. Jednak kolejna znakomita okazja na zdobycie gola została wykorzystana przez Romanowskiego i było 1:0 dla Żukowa. W dalszej części gry świetnej szansy nie wykorzystał Basałygo, gdy sam na sam z bramkarzem przymierzył w długi róg, ale do zdobycia drugiej bramki zabrakło parę centymetrów. Jeszcze przed przerwą podwyższył jednak Wesołowski.
Druga połowa to nadal ataki gości. Wchodzi Janik za kontuzjowanego Lasotę. Trzecią bramkę strzela ponownie Wesołowski, z rzutu karnego po akcji Romanowskiego który był podcinany. W międzyczasie zmiana na pozycji bramkarza, schodzi prawie bez robotny w tym meczu Podgórny, a wchodzi Skrzyński, który też nie miał dużo pracy. Jak to się mówi: „do trzech razy sztuka”, tak chyba Basałygo skomentuje swój udany występ, gdy podwyższył wynik na 4:0 strzałem lekkim i technicznym obok wychodzącego bramkarza. Wynik meczu ustalił Fijoł strzałem zza pola karnego mierzonym za kołnierz lekko wysuniętego bramkarza.
Skład Żukowa: Podgórny (Skrzyński) – D. Adamonis, M. Sosnowski, Kamiński, Lasota (Janik) – Romanowski, Pasek, Wesołowski, Fijoł – Gałuch, Basałygo
Królewscy Czapielsk – GKS II Żukowo 5-1 (3-1, 1-0, 1-0)
Nie udała się natomiast niedzielna wyprawa drugiej drużyny do Czapielska, w którym uległa wyraźnie w sparingu teamowi Królewscy Czapielsk. Rywal okazał się wymagający. Mimo to w pierwszych dwóch tercjach gra była w miarę wyrównana, choć bramki strzelali głównie gospodarze. Padały one w podobnych sytuacjach, po przegranych pojedynkach „jeden na jeden” przez obrońców. Mimo to, gra wyglądała momentami poprawnie. Dużo gorzej niestety było w ostatniej tercji, kiedy rezerwy żukowskie zupełnie stanęły, raz po raz dopuszczając rywali w pobliże swojego pola karnego. Wysoka porażka nie zmienia faktu, że team zaprezentował się lepiej niż w sparingu z Karlikowem Sopot. Trzeba jednak wyeliminować podstawowy mankament, którym jest bardzo słaba gra drużyny w destrukcji.
Skład Żukowa II: ? – Strzelec, W. Block, Gałędek, Grabowski – Janik, Delegacz, Necel, Piżewski, Nowicki – Fularczyk oraz Dworakowski, Majdan, Janowski, Goździkowski i Kurek
Michał Gałędek