23 lipca kancelaria prezydenta była miejscem spotkania członków Inicjatywy Powołania Rady Osiedla w Oliwie z przedstawicielami Urzędu Miasta. Jednym z wiodących tematów dyskusji była przyszłość obiektu piłkarskiego przy ulicy Kościerskiej. Wielokrotnie opisywaliśmy historię i teraźniejszość tego „magicznego” miejsca, które zgodnie z decyzją urzędników ma pod koniec 2009 roku przestać istnieć. Według planów zagospodarowania przestrzennego, w tym miejscu ma powstać parking dla potrzeb Ogrodu Zoologicznego. Mieszkańcy oraz przedstawiciele Klubu Sportowego „Olivia” nie zamierzają się z tym pogodzić.
Miasto przez pięć lat obowiązującej umowy zrobiło niewiele, aby zagwarantować oliwskiej młodzieży alternatywne miejsce do uprawiania piłki nożnej. Dalsze funkcjonowanie klubu warunkuje jedynie swobodna możliwość korzystania z obiektu piłkarskiego. Umowa była jasna, ale jasne również było, to że klub piłkarski o długofalowej strategii nie rozwiąże się samoistnie po sześciu latach użytkowania obiektu przy Kościerskiej. Proces działania organizacji sportowej, to złożony mechanizm, najwyraźniej niezrozumiały dla miejskich decydentów. Rozwój klubu potrzebuje wsparcia miejskich instytucji do tego powołanych. Taką nadzieję mieli założyciele KS „Olivia”. Pozorowane wsparcie udzielone przez radnych i urzędników nie wniosły za wiele do sprawy. Profesjonalna organizacja oraz solidna baza treningowa, to zasługa wyłącznie oddanych społeczników i sponsorów.
Dotychczasowe propozycje miasta, co do alternatywnego miejsca pod budowę boiska w Oliwie były niekonkretne i często pozbawione logiki. Ostatnie spotkanie było formą manifestacji powagi tematu przez miejskich urzędników. Pojawili się na nim dyrektorzy wszystkich wydziałów odpowiedzialnych za podejmowanie niezbędnych decyzji w tej sprawie. Kolejny raz jednak zabrakło konkretów. Co prawda padła interesująca propozycja przekazania oliwskiemu klubowi „boiska” na Żabiance. Zabrakło natomiast najistotniejszych szczegółów tej oferty, tj.: terminu oddania inwestycji do użytkowania (obecnie teren boiska przypomina skrawek pustyni „Atacama”), zasad użytkowania boiska przez KS „Olivia” oraz dalszych losów klubu po upływie terminu użytkowania boiska przy Kościerskiej. Członkowie „Rady Oliwy” mają nadzieję, że do października br, zgodnie z deklaracjami sekretarz miasta wszystkie wątpliwości zostaną rozwikłane.
Dla Oliwy będzie to jednak ułomna korzyść. 19-tysięczna dzielnica zostanie pozbawiona jedynego obiektu sportowego! Jeśli miasto wybuduje stadion przy ulicy Subisława będzie on służył ponad 100 tys.mieszkańców!!! Porównywalny Preszów posiada takich obiektów trzydzieści…
KS „Olivia”