Licznie zgromadzeni miłośnicy tańca zgromadzili się w hali sportowej Gimnazjum nr 1 w Redzie, obserwując I Wojewódzki Turniej Formacji Tanecznych, czy to sport czy sztuka?
Polski Związek Tańca Sportowego istnieje od 25.10.1995 r., rozgrywane są mistrzostwa świata, puchary i mistrzostwa Polski, ale kto o tym wie, mimo popularności tańca?
Organizatorami turnieju były Miejski Ośrodek Kultury, Sportu i Rekreacji w Redzie, Starostwo Powiatowe w Wejherowie i Gimnazjum nr 1 w Redzie, a odpowiedzialnymi za przeprowadzenie imprezy Marzenna Jodłowska i Marta Adamczyk.
Udział w turnieju wzięły udział 22 formacje taneczne, podzielone na trzy grupy, szkoły podstawowe -9; gimnazja - 7; i kategoria open - 6. Każda grupa w ocenianym programie miała dwa układy taneczne, które oceniało jury w składzie: Beata Witkowicz, Jolanta Wojnarowicz i Andrzej Zubielewicz. Jury oceniało całość programu danej grupy, biorąc pod uwagę stopień trudności układu tanecznego, zgranie w zespole, dopasowanie kroków do muzyki, prezentacja własna (stroje, uczesanie, makijaż itp.).
Był to interesujący turniej, pokazy każdej grupy były przyjmowane oklaskami, a niektórych wręcz entuzjastycznie przez oglądających, widocznie mieli swoich zwolenników którzy przyjechali aby ich dopingować. Dla zwycięskich formacji były puchary dyplomy.
A najlepsze oceny w poszczególnych kategoriach uzyskali:
szkoły podstawowe - 1m. Jantar Dance Jastarnia, 2 m. Spineczki Rumia, 3 m. zespół MOKS i R Reda; gimnazja - 1m. Carmen Wejherowo, 2m. Gimnazjum Choczewo, 3 m. Grupa Chups MOKS i R Reda; kategoria open -1 m. Embi Dom Kultury SM Rumia Janowo, 2m. Spin Rumia, 3m. Spinki Rumia. Specjalne wyróżnienie za pomysł inscenizacyjny otrzymał zespól Spin i solistka zespołu Marta Miotke.
Po zakończeniu poprosiliśmy jurora Andrzeja Zubielewicza /tancerza, choreografa, pedagoga tańca, prowadzącego „Zespól Tańca Izraelskiego” w Gdansku/ o krótka ocenę turnieju. Bardzo ciekawy pomysł- mówi Andrzej Zubielewicz, jakość zespołów bardzo zadawalająca szczególnie ze szkól podstawowych i gimnazjów, oraz dwóch zespołów w kategorii open. Było trudno jednoznacznie przyznać werdykt. Kiedy pracowałem w Teatrze Muzycznym w Gdyni nie było takiej świadomości tańca jak aktualnie a młode osoby nieporównanie lepiej czują rytm i taniec. Z pewnością na takie zainteresowanie tańcem mają też wpływ programy telewizyjne. Mam nadzieję, że turniej w Redzie będzie kontynuowany, a takich przeglądów powinno być jak najwięcej. A co o sobie powiedziała Marta Miotke, wyróżniona przez jury, jestem studentka I roku ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego, trenowałam gimnastykę artystyczną w SGA Gdynia, a od sześciu lat tańczę za namową pani Renaty Urbanik-Siwiec w „Spinie” Rumia. Jest to poza nauką dla mnie priorytetowe zajęcie.
Pogratulować organizatorom udanej imprezy.
INFO: Michał Kaczmarek