piątek, 29 listopada 2024 Imieniny obchodzą: Klementyna, Walter, Błażej, Bolemysł, Przemysł, Fryderyk, Saturnin, Paramon
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
05-05-2008 10:53, dodał: Arkadiusz Pieper czytano: 296 razy

Orkan Rumia - Bytovia Bytów 2:3

Kibice zgromadzeni w niedzielne południe na stadionie MOSiR Rumia byli świadkami ciekawego widowiska, które stworzyły ekipy Orkana i Bytovii. Fani rumskiej drużyny nie mieli z czego się cieszyć po pierwszej połowie.
Po dwóch bramkach Staniosa, Bytovia schodziła do szatni z dwubramkową zaliczką. Prawdziwe emocje rozpoczęły się po przerwie. 53 minuta i rzut karny dla Orkana, którego na gola zamienia Pomorski, 3 minuty później kolejny rzut karny, tym razem Pomorski przestrzelił. Rehabilitacja napastnika Orkana nastąpiła w 67 minucie, kiedy to strzałem po ziemi dał remis gospodarzom. Minutę później za drugą żółtą kartkę boisko opuszcza gracz gości Kalamaszek, wydaje się że zwycięstwo dla Orkana jest na wyciągnięcie ręki. Sytuacja odwraca się w 71 minucie, kiedy to dośrodkowanie z rzutu wolnego na bramkę uderzeniem z głowy zamienia Sandak. Jest 2:3, Orkan wciąż walczy, niestety skuteczność zawodzi, ani Pomorski, Gusman nie są w stanie zdobyć w dogodnych sytuacjach wyrównującej bramki. W doliczonym czasie gry gości od utraty bramki ratuje słupek. Orkan przegrywa meczu siebie, w środę w Dzierzgoniu trzeba wygrać, a już za tydzień w sobotę o 17 kolejny ważny mecz dla układu tabeli, do Rumi przyjeżdża Zatoka Puck.

Orkan Rumia: Ferra- Skwiercz, Butowski (Pietroń), Freiberg, Malinowski, Kłos, Manteufel (Gusman), Kaczmarczyk, Dubicki, Pomorski, Siemaszko

INFO: orkanrumia.net

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt