Nowy bramkarz Cartusii

Do zespołu Cartusii dołączył już oficjalnie nowy bramkarz Krzysztof Leszek - wychowanek Lechii Gdańsk mający na koncie występy w juniorskich reprezentacjach Polski. W 2004r zdobył z Lechią Gdańsk mistrzostwo Polski juniorów. Krzysztof Leszek został ze swojego macierzystego klubu wypożyczony do czerwca z opcją transferu definitywnego. W Lechii Gdańsk był podstawowym zawodnikiem juniorów starszych, jednak do kadry pierwszego zespołu nie mógł się przebić (musiał rywalizować z Mateuszem Bąkiem i Dominikiem Sobańskim). U Marcina Kaczmarka był najmłodszym bramkarzem, a trener Tomasz Borkowski zdecydował się na Kubińskiego. Jesień 2007 spędził w Wierzycy Pelplin.
W Lechii za swoją grę zbierał bardzo pochlebne recenzje. Po jednym z meczów z jego udziałem - JS: Lechia Gdańsk - Gryf Słupsk 2:1 (1:0), pisano na lechia.gda.pl: "Gryf zaprezentował się w Gdańsku bardzo przyzwoicie i miałby szansę wrócić do Słupska ze zdobyczą punktową, gdyby nie świetnie dysponowany Krzysztof Leszek. Gdyby nie "Leszczu", juniorzy starsi mieliby olbrzymie problemy z pokonaniem najtrudniejszego rywala. Już w pierwszej połowie wybronił sytuację sam na sam, a po przerwie spisywał się jeszcze lepiej. Interweniował bardzo pewnie, naprawiał kiksy słabej obrony ..."
Dariusz Gładyś - trener bramkarzy Lechii Gdańsk tak o nim mowił: "To wyróżniający się bramkarz, w juniorach non stop grał, ale teraz (2005r) przyszło mu pełnić rolę zmiennika. To jest chłopak, który może bronić bo bardzo dużo umie." Na rozmowę o nowym zawodniku Cartusii dał się namówić jego były trener Tadeusz Małolepszy:
- Panie Tadeuszu, jak wspomina Pan swojego wychowanka?
- Mogę o nim mowić tylko w samych superlatywach. To świetny chłopak, bardzo dobrze broni. Stu procentowa frekfencja na treningach, nigdy nie trzeba go było zachęcać do zajęć. Na treningach zawsze sumienny i dokładny. Często zostawał kiedy inni szli już do domu i jeszcze dłużej ćwiczył. Super chłopak do pracy, ułożony i bardzo solidny.
- Największy Wasz sukces to mistrzostwo Polski Juniorów w 2004 ... - Tak i na Finałach Mistrzostw był kapitanem drużyny. Zespół go wybrał, a to nie jest częste aby bramkarz był kapitanem. To świadczy o tym jaką rolę odgrywał w zespole i jakim zaufaniem darzyli go koledzy.
- Na treningach i sparingach, które widziałem dało się zauważyć jego świetną technikę i pewne interwencje ...
- jego technika i sprawność ogólna jest na bardzo wysokim poziomie. Bez wątpienia to bardzo dobry bramkarz i cieszę się że będzie miał okazję pograć w III lidze. Musi nabierać doświadczenia, a nie siedzieć na ławce jak to było do tej pory. Mam nadzieję, że jego dobra gra zostanie dostrzeżona i będzie miał okazję wystąpić jeszcze w Lechii, gdzie przecież wychowanków mamy jak na lekarstwo...

INFO: cartusia.pl