piątek, 22 listopada 2024 Imieniny obchodzą: Cecylia, Marek, Maur, Wszemiła
Kaszëbsczi jazëk Polski English Deutsch
10-11-2007 20:58, dodał: Janusz Nowicki czytano: 550 razy

Energa Toruń - Lotos PKO BP Gdynia 68:94

Szóste zwycięstwo w rozgrywkach Ford Germaz Ekstraligi wywalczyły dziś w Toruniu podopieczne Romana Skrzecza. Początek meczu nie wskazywał na wysoką wygraną gdynianek.
Mimo świetnej gry Anny Breitreiner zespół Energi Toruń prowadził otwartą grę i dotrzymywał kroku faworyzowanej ekipie gości. W zespole gospodyń bardzo dobrze grały Alicja Perlińska i Emilia Tłumak.
Druga kwarta była wyrównana do stanu 35:32. Zespół gdyński przyspieszył wtedy grę. Agresywna obrona z licznymi podwojeniami przynosiła gdyniankom wiele przechwytów. Szybkie kontry kończyły Holdsclaw i Canty. Świetną zmianę dała Patrycja Gulak. Ten fragment meczu Lotos PKO BP wygrał 13:0. Do przerwy gdynianki prowadziły 50:37.
Gdy wydawało się, że Lotos będzie kontrolował przebieg meczu w trzeciej kwarcie Energa zaczęła bronić agresywniej. Ekipa gości zanotowała kilka strat, a w kilku innych akcjach oddawała rzuty z nieprzygotowanych pozycji. Prowadzone do boju przez Justynę Grabowską i Beatę Predehl torunianki zmniejszyły przewagę do trzech punktów. Powrót na boisko zawodniczek pierwszej piątki pozwolił Lotosowi PKO BP opanować sytuację.
Czwarta kwarta miała jednostronny przebieg. Gdynianki błyskawicznie zwiększyły przewagę, agresywna obrona oraz świetna gra na tablicach pozwalały ekipie gości na powiększanie przewagi. Rosnąca przewaga pozwoliła trenerowi Romanowi Skrzeczowi na wprowadzenie do gry rezerwowych. Lotos PKO BP kończył mecz 'polskim' składem, a punkty zdobywały Bibrzycka i Walgórska. Ostatecznie Lotos PKO BP wygrał 94:68.

Info i foto: lotosgdynia.pl

 
Oceń artykuł:
Ten artykuł jest oceniany na
  • 3
Masz swoje zdanie? Przedstaw je! Komentuj zgodnie z Zasadami Opinii.
Więcej różnych opinii i komentarzy znajdziesz na sportowym forum.
 
Redakcja | O nas | Patronat medialny | Reklama | Polityka prywatności | Linki | Kontakt