Nie było pięknej piłki podczas meczu Korony Żelistrzewo z Sokołem Bożepole. Po pierwszej połowie, wydawało się że kibice bramek nie zobaczą.
Jednak w 70 min po faulu Mateusza Kolmetza w polu karnym młody zawodnik Korony stanął 11 metrów przed Piotrem Leykiem i zawiodły go nerwy. Zmylił co prawda bramkarza Sokoła, ale jego strzał był niecelny.
Gospodarze chwilę potem popełnili prosty błąd przy rozgrywaniu piłki - szybka kontra Sokoła skończyła się faulem w polu karnym na Krystianie Kożyczkowskim. Jedenastkę wykorzystał Daniel Bogucki (wracający do drużyny po absencji za czerwoną kartkę w Pucku) i pewnym strzałem nie dał szans bramkarzowi.
Końcowe minuty meczu toczyły się pod dyktando Sokoła kontrolującego grę, efektem tego była kolejna bramka. Tym razem akcję wykończył z bliska R. Kwiatkowski, a asystę zaliczył Kożyczkowski.
Sokół: Leyk - Michalak (46 P. Kwiatkowski), Bogucki, Ciapa - Fałkowski (46 R. Kwiatkowski), Kolmetz, Grubba, Skiba (70 Deyna), Meyer - Majewski, Kożyczkowski
Bramki: Bogucki 75, R. Kwiatkowski 83
Info: sokolbozepole.pl